Kilka dni temu zamalowano napis „Tomek! Obudź się, Weneja umiera”, który pojawił się na kamienicy przy ul. Cierpięgi w nocy z 26 na 27 września. Czy hasło przemówiło do władz miasta? Na razie nie wiadomo. Jego autor znany jest jednak z tego typu działań, więc możliwe, że kolejne akcje odbędą się już niebawem – tym bardziej, że wielkimi krokami nadchodzi rok wyborczy.
Z kamienicy przy ul. Cierpięgi zniknął napis „Tomek! Obudź się, Weneja umiera”
Poprzedni artykułŚwiąteczna kolejka „Christmas Train” do wynajęcia także w Gnieźnie!
Następny artykuł Gniezno z nową umową na autobusy od firmy SOLARIS
6 komentarzy
Teraz jak przyjeżdżają na interwencję, policja oczywiście to już nie wychodzi z samochodu ! Otwiera okno i kiwa na piwoszy, żeby podeszli. Sprawdza dokumenty w aucie, a towarzystwo rozweselone smieje sie z nich przed autem.Czy to jakiś cyrk ?
Jeśli teraz będzie bezkarny, to wielka krecha dla policji. Co ona właściwie ma do roboty, skoro nie potrafi ukarac wandala ? Może jakby batonik jakiś, albo coś, byłoby i głośno no i kara. I wtedy byłby w telewizji.
Gość jest żałosny. Co chwilę usiłuje błysnąć ale jakoś mu nie wychodzi. Mam nadzieję że będzie musiał zapłacić za koszty zamalowania napisu z własnej kieszeni. Może w końcu na starość zmądrzeje. Bo zachowuje sie jak dziecko.
Właśnie co z cwaniakiem ktory to napisał? Jak odwaga cywilna mu pozwoli niech idzie do urzedu i powie a nie wypisuje cos ns elewacji.Powinien pokryc to z własnej kieszeni i jeszcze kare dostac. Bo teraz kazdy bedzie mial przyzwolenie na pisanie gdzie popadnie.
Mamy ” list ” zamalowany, ale podobno za pieniądze Wspólnoty ? Podobno ,?
Jeśli tak, dlaczego ? Co z facetem , który pogryzmolił ????????
Żałosne to i tyle