Starostwo Powiatowe w Gnieźnie zaprasza do wzięcia udziału w akcji Bezpieczny Powiat, w ramach której mieszkańcy mogą bezpłatnie sprawdzić stan techniczny swojego pojazdu. Akcja odbędzie się w dniach 13 – 17 czerwca. Szczegóły na plakacie.
To już kolejny rok, kiedy prowadzimy akcję "Bezpieczne wakacje" – mówi starosta Beata Tarczyńska. Jest to część akcji "Bezpieczny powiat", która trwa cały rok, ale w tej chwili kładziemy szczególny nacisk na okres wakacyjny. Udostępniamy Okręgowe Stacje Kontroli Pojazdów do kontroli zarówno samochodów osobowych, jak i autobusów i inne środki do przewożenia większej liczby osób. Ta akcja bezpłatnego sprawdzenia stanu technicznego będzie trwała od 13 do 17 czerwca. Zachęcam wszystkich do skorzystania z tej okazji.
29 czerwca w godz. 9.30 – 13.00 na Sali Sesyjnej w Starostwie Powiatowym odbędą się warsztaty pierwszej pomocy. Jednym z ważniejszych punktów będzie nauka używania defibrylatora. Defibrylatory zostały zakupione dla wszystkich gmin na terenie powiatu. Zajęcia poprowadzą ratownicy Pogotowia ratunkowego oraz Straży Pożarnej. Będzie można również dowiedzieć się, jak zachować się przy wypadku komunikacyjnym, zakrztuszeniu, zawale serca, podtopieniu czy omdleniu. Od początku tego roku zatrzymano 1 001 dowodów rejestracyjnych – mówi Karol Sekula, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie. Są to również dowody rejestracyjne zatrzymane po zdarzeniach drogowych przez uszkodzenia powstałe w wyniku tych zdarzeń, ale znaczna część jest zatrzymanych w wyniku złego stanu technicznego. Usterki są różne – począwszy od niewłaściwego oświetlenia, braku uzupełnienia płynów eksploatacyjnych, kierowcy montują coraz częściej oświetlenie od pojazdów, które sprowadzone są z rynku Wielkiej Brytanii, gdzie te lampy nie nadają się do użytku w pojazdach poruszających się po polskich drogach, ponieważ kąt świecenia jest zupełnie inny.











Jeden komentarz
Lepiej przyjrzyjcie się jak są robione badanie techniczne i jakie trupy dostają pieczątki w dowodzie. Tacy kierowcy, którzy nie dbają o stan techniczny swoich samochodów i tak nie przyjadą na tą akcję. Z kolei Ci, którzy o auta dbają doskonale wiedzą bez takich badań co się dzieje z ich samochodami. Zresztą po coś robione są obowiązkowe badania techniczne. Czyżby policja i itd przyznawali teraz, że wiedzą że obowiązkowe badanie techniczne to pic i lepiej przyjechać na dodatkową akcję?