Po raz kolejny mundurowi z Gniezna uratowali ludzkie życie. Błyskawiczna reakcja na zgłoszenie i profesjonalna pomoc pomogła uniknąć tragedii. Mężczyzna, który chciał rzucić się na jezdnię z wiaduktu, dzięki skutecznej interwencji policyjnego patrolu dzisiaj jest już bezpieczny.
Gdy desperat zauważył funkcjonariuszy, trzymając się jedną ręką barierki zagroził, że jeżeli się zbliżą skoczy w dół. Na szczęście udało się z nim nawiązać rozmowę. Dzięki opanowaniu i doświadczeniu sierż. Tomasza Sobeckiego i st. sierż. Macieja Miczyńskiego udało się zażegnać zbliżającą się tragedię. W pewnej chwili udało się odwrócić uwagę mężczyzny. Wówczas chwycili go za ubranie, wciągnęli na chodnik mostu i przetransportowali w bezpieczne miejsce. Cała akcja trwała nie dłużej niż pięć minut. Jak ustalono przyczyną dramatycznej decyzji były problemy osobiste. Na miejsce wezwano Pogotowie Ratunkowe. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Jeden komentarz
Po co ratować takich po dopalaczach? W nosie mają własne życie i zdrowie.