W ramach odbywającego się w całej Polsce pokojowego protestu, rolnicy z terenu powiatu gnieźnieńskiego spotkali się dzisiaj z Beatą Tarczyńską ? Starostą Gnieźnieńskim i Jerzym Berlikiem Wicestarostą Gnieźnieńskim.
Rolnicy oczekują od rządu podjęcia zdecydowanych działań wobec pogarszającej się sytuacji ekonomicznej gospodarstw, zwłaszcza produkcji trzody chlewnej. W tym celu zaprezentowali swoje postulaty przedstawicielom lokalnych władz samorządowych.
6 komentarzy
Mieszańcy miast niech przestaną kupować ich warzywa, owoce i inne wyroby na targowiskach ! Pójdziemy do marketów !!!
Żenada,wstydu nie mają. Jedna z najbogatszych grup społecznych, dopłaty do hektara,KRUS(zlikwidować),co rok nowe środki unijne i inne przywileje,zabrać im to wszystko i niech przyjdą mieszkać do miasta za 1500 zł. Wtedy im się oczy otworzą.
a w mieście kupują działki i budują domy swoim dzieciom
Te domy i ogrodzenia za miliony, te samochody, stojące w niedzielę, przed kościołami wiejskimi …!!! Te obsiane – tylko – czymś tam pola, bo dostali miliony z UE – tylko za obsianie pola !!! KTO W OSTATNICH LATACH WIDZIAL NA POLU ROLNIKA ….ha ha ha !!! ???
A niech tam jeden z rolników zapyta tych ze starostwa dlaczego jeszcze nie wyjaśnili kto zawinił na budowie szpitala i kto zapłaci za naprawę tej spaskudzonej budowy ?
Traktory za miliony, podatko bardzo niskie o Krusie nie wspomnę i są w trudnej sytuacji ekonomicznej. Śmiech na sali.