Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował wczoraj (15 lipca) tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące wobec 33-letniego mężczyzny podejrzanego o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad konkubiną oraz czynną napaść na policjantów. Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10-ciu lat.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 12 lipca, w Gnieźnie. Wieczorem policjanci zostali wezwani na interwencję do jednej z kamienic w centrum miasta, gdzie miał się znajdować mężczyzna demolujący siekierą wyposażenie mieszkania. Po przyjeździe na miejsce stróże prawa usłyszeli krzyki dobiegające z okna na drugim piętrze budynku. Na korytarzu znajdowała się zapłakana kobieta. W trakcie zatrzymywania jej konkubenta ten zamachnął się w kierunku funkcjonariusza siekierą, lecz mundurowy wybił ją policyjną pałką. Wspólnie z drugim kolegą obezwładnili 33-letniego agresora. Jak tłumaczyła jego partnerka, powodem takiego zachowania była awaria prądu, po której nie potrafiła na żądanie konkubenta włączyć gry na Playstation, w którą wcześniej grał. Wymachując siekierą w kierunku jej głowy usiłował zmusić ją do spełnienia jego żądania.
Napastnik w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Trafił do policyjnej celi. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad konkubiną oraz czynnej napaści z użyciem niebezpiecznego narzędzia na funkcjonariuszy Policji.
We wtorek, 15 lipca, Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował wobec podejrzanego tymczasowy trzymiesięczny areszt. Za te przestępstwa 33-letniemu gnieźnianinowi grozi nawet do 10-ciu lat pozbawienia wolności. W przeszłości mężczyzna był notowany przez Policję.
Napastnik w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Trafił do policyjnej celi. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad konkubiną oraz czynnej napaści z użyciem niebezpiecznego narzędzia na funkcjonariuszy Policji.
We wtorek, 15 lipca, Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował wobec podejrzanego tymczasowy trzymiesięczny areszt. Za te przestępstwa 33-letniemu gnieźnianinowi grozi nawet do 10-ciu lat pozbawienia wolności. W przeszłości mężczyzna był notowany przez Policję.