W marcu po interwencji Straży Pożarnej oraz Pogotowia Gazowego w bloku przy ul. Barciszewskiego 10 zajęliśmy się sprawą bezpieczeństwa w tym budynku. Toczące się postępowania, ciągłe kontrole i wymiana korespondencji mieszkańców z Gnieźnieńską Spółdzielnią Mieszkaniową sprawiły, że wiele osób jest zdezorientowanych. Ponadto nieruchomość jest przygotowywana do podłączenia bieżącej ciepłej wody. Zwróciliśmy się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z kilkoma zapytaniami.
12 marca zwróciliśmy się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Gnieźnie z następującymi zapytaniami prasowymi:
- Czy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Gnieźnie nadzoruje kwestie bezpieczeństwa w bloku przy ul. Barciszewskiego 10 (w szczególności w mieszkaniu przy ul. Barciszewskiego 10/7, w którym doszło do zaczadzenia)?
- Jakie działania nakazano podjąć w celu poprawy bezpieczeństwa w w.w. bloku i mieszkaniu?
- Czujniki czadu zainstalowane w mieszkaniu przy ul. Barciszewskiego 10/7 nawet w przypadku niekorzystania z pieca gazowego (junkersa) wskazują nawet kilka razy dziennie poziom tlenku węgla od 10 do 30 ppm. Czy w takim wypadku mieszkanie to nadaje się do użytkowania skoro nawet podczas nieużywania pieca gazowego pojawia się tlenek węgla? Co jest powodem pojawiania się czadu w tym mieszkaniu?
- Gnieźnieńska Spółdzielnia Mieszkaniowa otrzymała nakaz prokuratorski wystawiony przez Prokuraturę w Szamotułach nakazujący naprawę przewodów kominowych. Czy został on wykonany? Jeżeli tak to kiedy i czy zauważono poprawę stanu bezpieczeństwa w tym bloku oraz w mieszkaniu nr 7?
- Ile, zdaniem PINB w Gnieźnie, kosztuje życie ludzkie?
Odpowiedź otrzymaliśmy 7 kwietnia, czyli zdecydowanie po ustawowym terminie, ponadto po ponagleniu telefonicznym. Poniżej treść odpowiedzi:
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Gnieźnie prowadzi postępowanie administracyjne utrzymania budynku mieszkalnego wielorodzinnego w Gnieźnie przy ul. Barciszewskiego 10. Zgromadzona dokumentacja w sprawie w/w budynku aktualnie została przekazana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu po złożeniu odwołania przez pana T. Darula. Sprawa w/w budynku nie została jeszcze zakończona. W dniu 17.03.2014 r. została przeprowadzona kontrola przy udziale GSM w mieszkaniu 10/7, z której wynikało, że w mieszkaniu nagromadziło się ponad 6 500 jednostek ppm. W okresie późniejszym okazało się, że zainstalowany w mieszkaniu piec z otwartą komorą spalania do podgrzewania ciepłej wody użytkowej nie posiadał aktualnego przeglądu serwisowego. O powyższym fakcie została poinformowana osoba wynajmująca mieszkania od pana T. Darula. PINB w Gnieźnie nic nie wie o jakimkolwiek piśmie z Prokuratury Szamotulskiej nakazującej GSM naprawienie przewodów kominowych w budynku mieszkalnym wielorodzinnym zlokalizowanym w Gnieźnie przy ul. Barciszewskiego.
W lokalach mieszkalnych przy zastosowanych oknach z PCV dla właściwej cyrkulacji powietrza należy zastosować nawiewniki okienne lub wyciąć uszczelki okienne w oknach PCV. W w/w mieszkaniach nie zostały w/w czynności wykonane. Czynności powyższe należą do kompetencji właścicieli lokali mieszkalnych. W zakresie odpowiedzi na piąte pytanie należy się zwrócić do właścicieli lokali mieszkalnych, którzy powinni dla własnego bezpieczeństwa przestrzegać podstawowych wymogów jakie ciążą na właścicielu danego lokalu mieszkalnego. Aktualnie czynności kontrolne w lokalu mieszkalnym pana M. Górkowskiego oraz pana T. Darula przeprowadzają pracownicy z GUNB-u w Warszawie Departament Inspekcji i Kontroli Budowlanej.
W lokalach mieszkalnych przy zastosowanych oknach z PCV dla właściwej cyrkulacji powietrza należy zastosować nawiewniki okienne lub wyciąć uszczelki okienne w oknach PCV. W w/w mieszkaniach nie zostały w/w czynności wykonane. Czynności powyższe należą do kompetencji właścicieli lokali mieszkalnych. W zakresie odpowiedzi na piąte pytanie należy się zwrócić do właścicieli lokali mieszkalnych, którzy powinni dla własnego bezpieczeństwa przestrzegać podstawowych wymogów jakie ciążą na właścicielu danego lokalu mieszkalnego. Aktualnie czynności kontrolne w lokalu mieszkalnym pana M. Górkowskiego oraz pana T. Darula przeprowadzają pracownicy z GUNB-u w Warszawie Departament Inspekcji i Kontroli Budowlanej.
p.o. Powiatowego Inspektora
Nadzoru Budowlanego
w Gnieźnie
Eugeniusz Gadziński
Nadzoru Budowlanego
w Gnieźnie
Eugeniusz Gadziński
(Buk)
8 komentarzy
SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pytanie jest o wiele poważniejsze – jak p. Eugeniusz Gadziński, któremu w 2011 r. Sąd Rejonowy w Gnieźnie na wniosek prokuratury udowodnił poświadczanie nieprawdy i działanie na szkodę interesu publicznego, mógł zostać p.o. Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego?
Remontowac przewody kominowe hehe Absurd goni absurd, ci ludzie chca narazic mieszkancow na xxxxxx razy wieksze koszty niz przy podlaczeniu do pecu. U nas juz sprawa zostala zalatwiona mam ciepla wode z pecu i jestem zadowolony. Jest taniej.
Haha Wszystkie organy administracji i ścigania wskazują, że to był nieszczęśliwy wypadek, a zaniedbania leżą po stronie właścicieli mieszkań, a panowie G i D nadal szukają winnych. Żenada, kiedy to się skończy? Kiedy ci ludzie zrozumieją, że kominy nie mają z tym nic wspólnego echh Do szkoły wracać
Kluczowe pytanie. Czy E Gadziński działa jako p.o. PINB w Gnieźnie czy z upoważnienia.
Czy WWINB wskazał już trzech kandydatów na PINB i czy wśród nich jest pan Gadziński?
Zamiast wyremontować przewody kominowe każe się właścicielom niszczyć własne mieszkania.To absurd, który popiera pełniący obowiązki Powiatowego Inspektora Budowlanego. Pytanie dlaczego nie ma osoby powołanej zgodnie z prawem na to stanowisko? Czyżby p.o. nie spełniał wymagań?
Co PINB ukrywa nie odpowiadajac na wszystkie pytania i przeklamujac rzeczywistosc chociazby o kontroli GUNB ktora jest prowadzona w GSM a nie tylko w dwoch lokalach ??? Ile jest w tym pismie PINB jeszcze ibbych klamstw?
„Nieruchomość jest przygotowywana do podłączenia bieżącej ciepłej wody(…)”. Chyba tylko w klatce pana M. i T. bo nikt inny na to się nie godzi. Chyba że ciemnota chce się uzależnić finansowo od spółdzielni i PEC-u. A po co zmieniać junkersy jeśli wszędzie były pomiary i są wyniki w normie. Tylko w narożniku bloku coś zostało źle w kominie zbudowane i tylko tam są problemy. Więc niech lepiej naprawią kominy, wentylację a nie może być tak że za jedną klatkę wszyscy mieszkańcy mają cierpieć czyli spłacać kredyt za przyłączenie plus później znosić podnoszenie stawek na kubik ciepłej wody i opłaty stałe. Ponadto wielu z nas ma wyremontowane łazienki i zdecydowana większość ma nowoczesne ogrzewacze wody za które wydali prawie 2tysiące złotych i teraz niby to wszystko na śmieci mają wyrzucić? Jaka w tym logika, ekonomia i zdrowe myśli?! Co innego jak ciepła woda została przyłączona przed oddaniem budynku ale podłączając ją po tym jak wcześniej funkcjonowały „junkersy” to nie ma sensu.