Zawodnicy i trenerzy coraz większej liczby klubów myślą już o pierwszych treningach w sezonie 2014. Nie inaczej jest w Gnieźnie. Jak się okazuje, istnieje szansa, że naszych ulubieńców będziemy mogli oglądać przy W25 już wkrótce. Warunkiem są oczywiście odpowiednie warunki atmosferyczne.
Czerwono-czarni w czwartek rozpoczęli krótki zgrupowanie, poświęcone przede wszystkim integracji oraz spotkaniom z kibicami i sponsorami. Przy okazji trener Dariusz Śledź ma doskonałą okazję, aby sprawdzić formę fizyczną swoich zawodników, bowiem w sobotę odbędą oni wspólny trening kondycyjny.
Szkoleniowiec nie miał wpływu na treningi swoich żużlowców w okresie zimowym. Zawodnicy z Gniezna i okolic przygotowywali się do sezonu pod okiem Przemysława Gnata, pozostali robili to we własnym zakresie. Miejscowi chłopcy ćwiczyli pod okiem znakomitego trenera, więc jestem o nich spokojny. Pozostali również są na tyle doświadczeni, że nie potrzebują żadnych rad czy kontroli. Na pewno nikt nie siedział na tyłku, czekając na sezon – zapewnił Śledź.
Jak się okazuje, zawodnicy Startu są już praktycznie gotowi do rozgrywek również pod kątem sprzętowym. W coraz lepszym stanie znajduje się również tor na stadionie przy Wrzesińskiej 25. Nic dziwnego, że kibice intensywnie spekulują na temat pierwszych jazd swoich ulubieńców. Jeśli pogoda nam nie spłata figla, to myślę, że treningi na torze rozpoczniemy z początkiem marca. Będziemy więc mieć sporo czasu na to, żeby sobie pojeździć – powiedział Śledź. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Bjarne Pedersen miał już okazję wyjechać na tor we Francji. To były tylko takie "luźne" próby, tak jak na początku każdego sezonu – powiedział Duńczyk.
Zmianom nie uległy plany sparingowe Startu. Jak już informowaliśmy, czerwono-czarni zmierzą się m.in. ze SPAR Falubazem Zielona Góra i Fogo Unią Leszno. Jak poinformował trener Śledź, niewykluczone są również treningi punktowane z Betard Spartą Wrocław.
Szkoleniowiec nie miał wpływu na treningi swoich żużlowców w okresie zimowym. Zawodnicy z Gniezna i okolic przygotowywali się do sezonu pod okiem Przemysława Gnata, pozostali robili to we własnym zakresie. Miejscowi chłopcy ćwiczyli pod okiem znakomitego trenera, więc jestem o nich spokojny. Pozostali również są na tyle doświadczeni, że nie potrzebują żadnych rad czy kontroli. Na pewno nikt nie siedział na tyłku, czekając na sezon – zapewnił Śledź.
Jak się okazuje, zawodnicy Startu są już praktycznie gotowi do rozgrywek również pod kątem sprzętowym. W coraz lepszym stanie znajduje się również tor na stadionie przy Wrzesińskiej 25. Nic dziwnego, że kibice intensywnie spekulują na temat pierwszych jazd swoich ulubieńców. Jeśli pogoda nam nie spłata figla, to myślę, że treningi na torze rozpoczniemy z początkiem marca. Będziemy więc mieć sporo czasu na to, żeby sobie pojeździć – powiedział Śledź. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Bjarne Pedersen miał już okazję wyjechać na tor we Francji. To były tylko takie "luźne" próby, tak jak na początku każdego sezonu – powiedział Duńczyk.
Zmianom nie uległy plany sparingowe Startu. Jak już informowaliśmy, czerwono-czarni zmierzą się m.in. ze SPAR Falubazem Zielona Góra i Fogo Unią Leszno. Jak poinformował trener Śledź, niewykluczone są również treningi punktowane z Betard Spartą Wrocław.
źródło: www.start.gniezno.pl