W niedzielę w gnieźnieńskiej Katedrze rozbrzmiała muzyka w wykonaniu uczniów Państwowego Zespołu Szkół Muzycznych w Gnieźnie. Koncert jest projektem podsumowującym cały semestr. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych Katedra była wypełniona publicznością.
Koncert rozpoczął się po godz. 16.00. Przed publicznością wystąpili uczniowie szkoły podstawowej i średniej prezentują się jako soliści i chórzyści, w duetach, jako trio, w kwartetach i orkiestrach kameralnych. Repertuar, który zaprezentowali był bardzo bogaty, od kolęd polskich, łacińskich i francuskich, poprzez preludium J. S. Bacha, L. Boellmann Menuet z Suity gotyckiej, skończywszy na 
muzyce karnawałowej. Dużo koncertów odbywa się tutaj, lokalnie, są zapraszane gwiazdy zewnętrzne, przyjeżdżają zespoły, które wpadają na godzinę i znikają, a my chcieliśmy pobudzić do działania naszych ludzi, którzy są na miejscu i nie mamy się czego wstydzić – mówi Rafał Stańczak, dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Gnieźnie. Chodziło nam o to, żeby nie importować ludzi, nie chwalić się czyimiś gwiazdami. Wszyscy grają społecznie. Jest to koncert dla środowiska lokalnego. Niestety aura nam dzisiaj trochę nie dopisała, jest bardzo zimno, ale mam nadzieję, że koncert rozgrzeje tych, którzy przyszli. Konieczność koncertów katedralnych zaistniała w momencie stworzenia szkoły muzycznej w Gnieźnie, gdyż powstał zespół młodych ludzi na poziomie akademii muzycznej, którzy przyjechali, zaczęli uczyć młodzież gnieźnieńską i powstało tyle pozycji, że trzeba było to gdzieś zaprezentować. Z racji tego, że szkoła nie ma własnej dużej sali koncertowej, dzięki życzliwości księdza kanonika Jana Kasprowicza, możemy korzystać z tego miejsca.
Młodzi muzycy, pomimo tremy, zaprezentowali się bardzo dobrze, a ich pracę nagrodzono gromkimi brawami.
muzyce karnawałowej. Dużo koncertów odbywa się tutaj, lokalnie, są zapraszane gwiazdy zewnętrzne, przyjeżdżają zespoły, które wpadają na godzinę i znikają, a my chcieliśmy pobudzić do działania naszych ludzi, którzy są na miejscu i nie mamy się czego wstydzić – mówi Rafał Stańczak, dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Gnieźnie. Chodziło nam o to, żeby nie importować ludzi, nie chwalić się czyimiś gwiazdami. Wszyscy grają społecznie. Jest to koncert dla środowiska lokalnego. Niestety aura nam dzisiaj trochę nie dopisała, jest bardzo zimno, ale mam nadzieję, że koncert rozgrzeje tych, którzy przyszli. Konieczność koncertów katedralnych zaistniała w momencie stworzenia szkoły muzycznej w Gnieźnie, gdyż powstał zespół młodych ludzi na poziomie akademii muzycznej, którzy przyjechali, zaczęli uczyć młodzież gnieźnieńską i powstało tyle pozycji, że trzeba było to gdzieś zaprezentować. Z racji tego, że szkoła nie ma własnej dużej sali koncertowej, dzięki życzliwości księdza kanonika Jana Kasprowicza, możemy korzystać z tego miejsca.Młodzi muzycy, pomimo tremy, zaprezentowali się bardzo dobrze, a ich pracę nagrodzono gromkimi brawami.
tekt: J.P.
foto: J.P., (Buk)
foto: J.P., (Buk)
