Nasza korespondencja z Zarządem Gospodarowania Lokalami przeszła do etapu wniosków o sprostowania i ostrej wymiany argumentów. Dzisiaj publikujemy dotychczasową korespondencję i zachęcamy do zapoznania się z nią. Zdajemy sobie sprawę z tego, że tak długa lektura może być monotonna, jednak chcemy, aby opinia publiczna miała ogląd na całą sytuację.
28 listopada o godz. 12.30 wystosowaliśmy do Zarządu Gospodarowania Lokalami w Gnieźnie zapytanie prasowe o następującej treści:
Jaki był dotychczasowy koszt obsługi prawnej poniesiony przez Miasto Gniezno na rzecz kancelarii Adwokacka Spółka Partnerska Grzybkowski Guzek Jackowski?
Jaki był koszt obsługi prawnej na rzecz ww. kancelarii przy obsłudze prawnej dotyczącej kamienic przy ul. Chrobrego 1 i Rynek 20?
Jaki był koszt obsługi prawnej na rzecz ww. kancelarii przy obsłudze prawnej dotyczącej rewitalizacji targowiska na Placu 21 Stycznia?
Czy ww. kancelaria prowadzi również inne sprawy w imieniu Miasta Gniezna? Jeżeli tak to jakie?
Jeżeli Miasto Gniezno nie dokonało jeszcze rozliczenia z ww. kancelarią, to na jaką kwotę opiewają umowy w wyżej wymienionych sprawach (kamienice i targowisko) lub jakie są prognozowane koszty, które Miasto Gniezno poniesie z ww. sprawami?
Dlaczego Miasto Gniezno wynajęło kancelarię Adwokacką Spółka Partnerska Grzybkowski Guzek Jackowski do reprezentowania w ww. sprawach? Czym motywowano wybór tej kancelarii?
Jaki był koszt obsługi prawnej na rzecz ww. kancelarii przy obsłudze prawnej dotyczącej kamienic przy ul. Chrobrego 1 i Rynek 20?
Jaki był koszt obsługi prawnej na rzecz ww. kancelarii przy obsłudze prawnej dotyczącej rewitalizacji targowiska na Placu 21 Stycznia?
Czy ww. kancelaria prowadzi również inne sprawy w imieniu Miasta Gniezna? Jeżeli tak to jakie?
Jeżeli Miasto Gniezno nie dokonało jeszcze rozliczenia z ww. kancelarią, to na jaką kwotę opiewają umowy w wyżej wymienionych sprawach (kamienice i targowisko) lub jakie są prognozowane koszty, które Miasto Gniezno poniesie z ww. sprawami?
Dlaczego Miasto Gniezno wynajęło kancelarię Adwokacką Spółka Partnerska Grzybkowski Guzek Jackowski do reprezentowania w ww. sprawach? Czym motywowano wybór tej kancelarii?
W odpowiedzi otrzymaliśmy:
Szanowny Panie,
W nawiązaniu do zapytania skierowanego dnia 28 listopada 2013 roku wyjaśniam, iż Kancelaria Grzybkowski Guzek Jackowski jest jedną z najbardziej renomowanych kancelarii poznańskich, specjalizującą się w prowadzeniu spraw z zakresu trybów administracyjnych, gospodarki nieruchomościami, obsłudze prawnej inwestycji. Celem sprawdzenia powyższych danych może Pan zapoznać się ze stroną internetową kancelarii www.grzybkowski-guzek.pl. Wybór kancelarii wystąpił na podstawie oceny merytorycznej, w tym skuteczności jej działań i osiągnięć.
Wobec faktu, że jest Pan właścicielem portalu internetowego, który nie jest prasą w rozumieniu ustawy z dnia 26 stycznia 1984 roku Prawo prasowe, nie możemy udzielić Panu odpowiedzi w trybie przewidzianym przez przepisy w/w ustawy, a jedynie w trybie udzielenia informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku. Wobec powyższego winien Pan złożyć wniosek o udostępnienie informacji publicznej zgodnie z procedurami obowiązującymi w Urzędzie Miasta. Wzór wniosku znajduje się na Biuletynie Informacji Publicznej.
Niezależnie od powyższego wyjaśniam, że zgodnie z sugestiami zgłaszanymi przez radnych Rady Miasta Gniezna zlecono kancelarii i ustanowiono Pełnomocnika procesowego w osobach: Mec. Guzka, Mec. Jackowskiego, Mec. Grzybkowskiego do reprezentowania interesów Miasta Gniezna w przedmiotowych sprawach. Umowa została zawarta z wynagrodzeniem ryczałtowym.
W nawiązaniu do zapytania skierowanego dnia 28 listopada 2013 roku wyjaśniam, iż Kancelaria Grzybkowski Guzek Jackowski jest jedną z najbardziej renomowanych kancelarii poznańskich, specjalizującą się w prowadzeniu spraw z zakresu trybów administracyjnych, gospodarki nieruchomościami, obsłudze prawnej inwestycji. Celem sprawdzenia powyższych danych może Pan zapoznać się ze stroną internetową kancelarii www.grzybkowski-guzek.pl. Wybór kancelarii wystąpił na podstawie oceny merytorycznej, w tym skuteczności jej działań i osiągnięć.
Wobec faktu, że jest Pan właścicielem portalu internetowego, który nie jest prasą w rozumieniu ustawy z dnia 26 stycznia 1984 roku Prawo prasowe, nie możemy udzielić Panu odpowiedzi w trybie przewidzianym przez przepisy w/w ustawy, a jedynie w trybie udzielenia informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku. Wobec powyższego winien Pan złożyć wniosek o udostępnienie informacji publicznej zgodnie z procedurami obowiązującymi w Urzędzie Miasta. Wzór wniosku znajduje się na Biuletynie Informacji Publicznej.
Niezależnie od powyższego wyjaśniam, że zgodnie z sugestiami zgłaszanymi przez radnych Rady Miasta Gniezna zlecono kancelarii i ustanowiono Pełnomocnika procesowego w osobach: Mec. Guzka, Mec. Jackowskiego, Mec. Grzybkowskiego do reprezentowania interesów Miasta Gniezna w przedmiotowych sprawach. Umowa została zawarta z wynagrodzeniem ryczałtowym.
Dyrektor Zarządu Gospodarowania Lokalami
Mariola Landowska
Mariola Landowska
Po powyższej odpowiedzi 12 grudnia wystosowaliśmy oświadczenie do Zarządu Gospodarowania Lokalami. Jego treść poniżej:
W związku z niewiedzą i niekompetencją pracowników Zarządu Gospodarowania Lokalami uprzejmie informuję, że portal Moje-Gniezno jest zarejestrowany jako gazeta codzienna w Rejestrze Dzienników i Czasopism w Sądzie Okręgowym w Poznaniu pod numerem RPR 2844 i podlega ustawie Prawo prasowe. Jeżeli macie Państwo jakiekolwiek wątpliwości w tej kwestii, proszę kontaktować się z odpowiednim wydziałem Sądu Okręgowego w Poznaniu, bez zbędnej zwłoki mogącej przyczynić się do opóźnienia udzielenia informacji na zapytania prasowe.
W związku z powyższym proszę o natychmiastowe przesłanie odpowiedzi na wcześniejsze zapytanie prasowe, na które odpowiedź przyszła zdecydowanie po terminie. Przypominam, że ustawowy termin odpowiedzi na zapytanie prasowe to 3 dni kalendarzowe.
Nadmieniam, że na wszystkie wcześniejsze zapytania prasowe ZGL udzielał nam odpowiedzi. Proszę w takim wypadku o wyjaśnienie na jakiej podstawie udzielano nam odpowiedzi skoro w tej chwili twierdzą Państwo, że nie jesteśmy prasą, a nie dokonywaliśmy żadnych zmian w rejestrze portalu?
Proszę także o wytłumaczenie na jakiej podstawie wykupiliście Państwo u nas informację prasową (faktura nr 003/01/2013 z dnia 31 stycznia 2013 r.), skoro twierdzicie Państwo, że nasz portal nie jest prasą?
W związku z powyższym proszę o natychmiastowe przesłanie odpowiedzi na wcześniejsze zapytanie prasowe, na które odpowiedź przyszła zdecydowanie po terminie. Przypominam, że ustawowy termin odpowiedzi na zapytanie prasowe to 3 dni kalendarzowe.
Nadmieniam, że na wszystkie wcześniejsze zapytania prasowe ZGL udzielał nam odpowiedzi. Proszę w takim wypadku o wyjaśnienie na jakiej podstawie udzielano nam odpowiedzi skoro w tej chwili twierdzą Państwo, że nie jesteśmy prasą, a nie dokonywaliśmy żadnych zmian w rejestrze portalu?
Proszę także o wytłumaczenie na jakiej podstawie wykupiliście Państwo u nas informację prasową (faktura nr 003/01/2013 z dnia 31 stycznia 2013 r.), skoro twierdzicie Państwo, że nasz portal nie jest prasą?
W dniu dzisiejszym Zarząd Gospodarowania Lokalami w Gnieźnie dostarczył nam korespondencję odnośnie kierowanych przez nas pism:
Dotyczy: zamieszczenia sprostowania
W nawiązaniu do publikacji w dniu 12 grudnia 2013 roku artykułu na portalu internetowym www.Moje-Gniezno.pl pod tytułem "Niekompetencja i niewiedza ZGL-u? Moje-Gniezno.pl nie jest prasą?!" Pana interpretacji, na podstawie art. 31a ustawy Prawo prasowe z dnia 26 stycznia 1984 r. (Dz. U. z 1984 r. Nr 5, poz. 24 ze zm.) wnoszę o zamieszczenie sprostowania.
Treść sprostowania przesłanego przez ZGL nie zostanie przez nas w tym momencie opublikowana, ponieważ nie zgadzamy się z jego treścią.
W nawiązaniu do publikacji w dniu 12 grudnia 2013 roku artykułu na portalu internetowym www.Moje-Gniezno.pl pod tytułem "Niekompetencja i niewiedza ZGL-u? Moje-Gniezno.pl nie jest prasą?!" Pana interpretacji, na podstawie art. 31a ustawy Prawo prasowe z dnia 26 stycznia 1984 r. (Dz. U. z 1984 r. Nr 5, poz. 24 ze zm.) wnoszę o zamieszczenie sprostowania.
Treść sprostowania przesłanego przez ZGL nie zostanie przez nas w tym momencie opublikowana, ponieważ nie zgadzamy się z jego treścią.
W drugim piśmie poinformowano nas o (treść fragmentaryczna, całość dostępna w załączniku pod tekstem):
Szanowny Panie,
w nawiązaniu do zapytania skierowanego dnia 28 listopada 2013 roku, oświadczenia z dnia 12 grudnia 2013 roku oraz artykułu, który ukazał się na stronie internetowej Moje-Gniezno.pl w dniu 12 grudnia 2013 roku wzywam do zaprzestania publikowania przez Pana na portalu Moje-Gniezno.pl "informacji" nieprawdziwych, godzących w dobre imię moje jako urzędnika samorządowego oraz kierowanej przeze mnie jednostki.
Rozumiejąc Pana dążenie do zwiększenia poczytności Pana portalu "za wszelką cenę", przy zastosowaniu trywialnej, acz skutecznej metody publikowania "newsów" rzekomo świadczących o niekompetencji i niewiedzy urzędników ZGL, informuję, iż w przypadku dalszych tego typu działań niemających nic wspólnego nie tylko z prawdą, ale też prawem prasowym, do którego tak często, choć nie koniecznie w sposób odpowiedni, się Pan odwołuje, podejmę stosowne kroki prawne mając na celu ochronę moich dóbr osobistych praz dobrego imienia jednostki, którą reprezentuję.
(…)
Sugeruję także, skoro jak twierdzi Pan "jest Pan prasą", rozważenia kwestii ewentualnej odpowiedzialności redaktora naczelnego za komentarze publikowane pod artykułami na portalu www.Moje-Gniezno.pl, za których zawartość wprawdzie nie ponosi Pan odpowiedzialności, acz do usuwania obraźliwych treści których, zgodnie z obowiązującymi przepisami, jest Pan zobowiązany.
Odnosząc się do opublikowanego w dniu dzisiejszym artykułu "Wiemy co mamy dla inwestorów ……", wskazuję, iż insynuując, iż ZGL udziela odpowiedzi TYLKO na interpelację posłów, radnych, senatorów, pozostawiając bez odpowiedzi inne, narusza Pan zasady rzetelnego dziennikarstwa wprowadzając celowo w błąd opinię publiczną. Odnoszę wrażenie, iż Pana działania mają na celu szykanowanie ZGL.
Jednocześnie, pomimo powyższego, pragnę Pana zapewnić, iż wszystkie działania podejmowane przez mnie i podległą mi jednostkę pozostają zgodne z literą prawa, a nadto, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, czy też chęci podjęcia przez Pana merytorycznej, a nie tylko populistycznej dyskusji na jakikolwiek temat związany z zakresem działania Zarządu Gospodarowania Lokalami, pozostaję do Pana dyspozycji i jeśli rzeczywiście jest Pan zainteresowany uzyskaniem rzetelnej informacji, zachęcam do bezpośredniego spotkania w czasie i miejscu przez Pana wskazanym. Bowiem mimo licznych negatywnych artykułów na temat mojej pracy, nigdy nie zechciał się Pan ze mną spotkać osobiście, co jest normą i winno stanowić podstawę rzetelnego dziennikarstwa.
w nawiązaniu do zapytania skierowanego dnia 28 listopada 2013 roku, oświadczenia z dnia 12 grudnia 2013 roku oraz artykułu, który ukazał się na stronie internetowej Moje-Gniezno.pl w dniu 12 grudnia 2013 roku wzywam do zaprzestania publikowania przez Pana na portalu Moje-Gniezno.pl "informacji" nieprawdziwych, godzących w dobre imię moje jako urzędnika samorządowego oraz kierowanej przeze mnie jednostki.
Rozumiejąc Pana dążenie do zwiększenia poczytności Pana portalu "za wszelką cenę", przy zastosowaniu trywialnej, acz skutecznej metody publikowania "newsów" rzekomo świadczących o niekompetencji i niewiedzy urzędników ZGL, informuję, iż w przypadku dalszych tego typu działań niemających nic wspólnego nie tylko z prawdą, ale też prawem prasowym, do którego tak często, choć nie koniecznie w sposób odpowiedni, się Pan odwołuje, podejmę stosowne kroki prawne mając na celu ochronę moich dóbr osobistych praz dobrego imienia jednostki, którą reprezentuję.
(…)
Sugeruję także, skoro jak twierdzi Pan "jest Pan prasą", rozważenia kwestii ewentualnej odpowiedzialności redaktora naczelnego za komentarze publikowane pod artykułami na portalu www.Moje-Gniezno.pl, za których zawartość wprawdzie nie ponosi Pan odpowiedzialności, acz do usuwania obraźliwych treści których, zgodnie z obowiązującymi przepisami, jest Pan zobowiązany.
Odnosząc się do opublikowanego w dniu dzisiejszym artykułu "Wiemy co mamy dla inwestorów ……", wskazuję, iż insynuując, iż ZGL udziela odpowiedzi TYLKO na interpelację posłów, radnych, senatorów, pozostawiając bez odpowiedzi inne, narusza Pan zasady rzetelnego dziennikarstwa wprowadzając celowo w błąd opinię publiczną. Odnoszę wrażenie, iż Pana działania mają na celu szykanowanie ZGL.
Jednocześnie, pomimo powyższego, pragnę Pana zapewnić, iż wszystkie działania podejmowane przez mnie i podległą mi jednostkę pozostają zgodne z literą prawa, a nadto, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, czy też chęci podjęcia przez Pana merytorycznej, a nie tylko populistycznej dyskusji na jakikolwiek temat związany z zakresem działania Zarządu Gospodarowania Lokalami, pozostaję do Pana dyspozycji i jeśli rzeczywiście jest Pan zainteresowany uzyskaniem rzetelnej informacji, zachęcam do bezpośredniego spotkania w czasie i miejscu przez Pana wskazanym. Bowiem mimo licznych negatywnych artykułów na temat mojej pracy, nigdy nie zechciał się Pan ze mną spotkać osobiście, co jest normą i winno stanowić podstawę rzetelnego dziennikarstwa.
Niestety w dalszym ciągu, pomimo podtrzymywania przez ZGL teorii o tym, że nasz portal nie jest prasą, nie otrzymaliśmy odpowiedzi chociażby na zapytanie dotyczące chociaż tego na jakiej podstawie udzielano nam wcześniej odpowiedzi skoro nagle pojawia się stwierdzenie, że nie jesteśmy prasą, a nie dokonywaliśmy żadnych zmian w rejestrze portalu? Prosiliśmy również o wytłumaczenie na jakiej podstawie ZGL wykupił u nas informację prasową?
19 grudnia zwróciliśmy się do Sądu Okręgowego w Poznaniu o aktualny wypis z Rejestru Dzienników i Czasopism. Jednocześnie otrzymaliśmy informację, że ZGL chcąc sprawdzić nasze kompetencje powinien zwrócić się Sądu Okręgowego w Poznaniu chociażby telefonicznie lub pisemnie. Niestety nie zostało to zrobione. Poniżej w załącznikach publikujemy zarówno Postanowienie o zarejestrowaniu i wpisaniu do Rejestru Dzienników i Czasopism naszego portalu, jak i aktualny Wypis z Rejestru Dzienników i Czasopism.
19 grudnia zwróciliśmy się do Sądu Okręgowego w Poznaniu o aktualny wypis z Rejestru Dzienników i Czasopism. Jednocześnie otrzymaliśmy informację, że ZGL chcąc sprawdzić nasze kompetencje powinien zwrócić się Sądu Okręgowego w Poznaniu chociażby telefonicznie lub pisemnie. Niestety nie zostało to zrobione. Poniżej w załącznikach publikujemy zarówno Postanowienie o zarejestrowaniu i wpisaniu do Rejestru Dzienników i Czasopism naszego portalu, jak i aktualny Wypis z Rejestru Dzienników i Czasopism.
Z korespondencji dostarczonej nam w dniu dzisiejszym przez ZGL dowiedzieliśmy się jedynie, że wynagrodzenie ryczałtowe za obsługę prawną wykonywaną przez Adwokacką Spółkę Partnerską Grzybkowski, Guzek, Jackowski wyniosło 24 600 zł. Czy to dużo? Biorąc pod uwagę fakt, że ZGL zatrudnia własnych radców prawnych wydaje się to nie do końca uzasadnionym wydatkowaniem środków publicznych. Dodając do tego, że w księgach wieczystych właścicielem kamienic przy ul. Chrobrego 1 i Rynek 20 nie jest Miasto Gniezno, wydaje się to spora kwota. Przypomnijmy, że dyrektor Mariola Landowska w jednym z wywiadów udzielonych nam jako prasie powiedziała: "Jesteśmy jako urzędnicy zobowiązani do takiego a nie innego działania w zakresie obowiązującego porządku prawnego i wykorzystam wszystkie możliwości prawne, bo tą nieruchomość my przejmiemy i też przejmiemy ją przy świetle kamer. I na pewno nie będziemy nikogo wynajmować, tylko będziemy pokazywać prawomocne stanowiska sądów Rzeczypospolitej Polskiej."
Na prawomocne stanowiska sądów RP czekamy z niecierpliwością, jednak na razie żaden blask kamer nie towarzyszy kamienicom przy ul. Chrobrego 1 i Rynek 20.
Na prawomocne stanowiska sądów RP czekamy z niecierpliwością, jednak na razie żaden blask kamer nie towarzyszy kamienicom przy ul. Chrobrego 1 i Rynek 20.
(Buk)
13 komentarzy
A czy przypadkiem Dyrektor Radia Plus nie jest bratem Pani M.L z ZGL? – zaszłyszane na miescie…
to w takim razie po co w urzędzie są zatrudniani na etat prawnicy?? czyżby ci nie nadawali się do reprezentowania UM w Gnieźnie?? nie posiadają kwalifikacji czy co??? to kto ich wybrał, kto zatrudnił i po co??? chyba ze to tez rodzina i znajomki urzędników. A panią Lanowska trzeba w końcu rozliczyć nie może je ujsc na sucho takie marnotrawienie naszych pieniędzy, a do tego czuje się jakby jej korona wrosła w głowe, jakby była panem na włościach…. a to rylko zwykla pielegniaka, która oby niedlugospadla z tego stola!!
ta sprawa powinna zostać wyjaśniona!!!!
Urzędnicy naszego miasta to tani malwersanci wzajemnie się adorujący a szczególnie P. Landowska nie wspominając prezydenta który tylko pierogi potrafi rozdawać przy czym cały czas udaje że nic nie wie co się dookoła dzieje. To obraz nie urzędników ale tak naprawdę nas mieszkańców ponieważ to my ich wybraliśmy a co do sitwy w urzędzie ona się nie zmieni nie ma takiej afery ani bomby która by ich oderwała od stołków
Wypłaca się tej kancelarii 24.600 zł tygodniowo, miesięcznie ?
24.000 tys przy nieruchomościach wartych miliony, aż nie do wiary…
A może kancelaria jest wynajęta po to aby opędzać się od dociekliwej prasy zawiłymi odpowiedziami.
czytam i oczom nie wierzę w tym samym tekście dyr Landowska kwestionuje oczywistą oczywistość że portal jest prasą a zaraz po tym zaprasza redaktora naczelnego na spotkanie w cztery oczy w miejscu i czasie określonym przez w/w .Kuriozum czyż nie?????
Niezależnie od powyższego wyjaśniam, że zgodnie z sugestiami zgłaszanymi przez radnych Rady Miasta Gniezna zlecono kancelarii i ustanowiono Pełnomocnika procesowego w osobach: Mec. Guzka, Mec. Jackowskiego, Mec. Grzybkowskiego do reprezentowania interesów Miasta Gniezna w przedmiotowych sprawach. Umowa została zawarta z wynagrodzeniem ryczałtowym. TO KTO NACISKAŁ ABY WŁAŚNIE TĘ WŁAŚNIE KANCELARIĘ WYNAJĄĆ ? BYŁ JAKIŚ PRZETARG , CZY ZADECYDOWAŁO WIDZIMISIĘ URZĘDNIKA ?
Bufonada i tupet to przedstawia swoją osobą pani dyr Mariola Landowska
Panie Prezydencie Kowalski, weź Pan to przeczytaj i rozlicz swoich pracowników a nie szykuj dla nich nagród finansowych
Landowska i jej dobre imię w tym mieście ? – toż to oksymoron . Najbardziej niekompetentna i nabzdyczona pracownica biurowa wśród tutejszych kiepskich urzędników
Brawo redakcja! Dzięki Wam wiemy na co wydawana jest nasza kasa.