Problemy z deweloperem na ul. Pstrowskiego

Bloki, które powstały na ul. Pstrowskiego na pierwszy rzut oka są solidne oraz mają ładne otoczenie. Niestety jest to tylko złudzenie. Jak twierdzą mieszkańcy, deweloper – firma Art-Bud, nie wywiązała się z umowy i nie dokończyła prac budowlanych. Wiodące problemy z jakimi boryka się Wspólnota Mieszkaniowa to: nieszczelny dach, zalewanie i zacieki w halach garażowych, wadliwie wykonane odwodnienie terenu, niezakończone prace w budynku nr 6, niezakończone zagospodarowanie terenu zewnętrznego, ciąg wsteczny w budynku nr 2.
Jak twierdzi zarządca nieruchomości – firma Santer, kierownik budowlany Antoni Filipowicz nie jest w stanie przedstawić żadnego harmonogramu usuwania usterek. Przyznam, że podczas 14-stu lat działalności firmy nie spotkaliśmy się dotąd z takim przypadkiem – mówi Agnieszka Jama, Koordynator Działu Zarządzania Nieruchomościami z firmy Santer. Podwykonawcy Art-Bud, z którymi miałam do czynienia mówią wprost, że na tej inwestycji zastosowano najtańsze materiały, a wykonawstwo w wielu kwestiach pozostawia wiele do życzenia.
Firma Art-Bud jako członek Wspólnoty Mieszkaniowej winna na bieżąco regulować swoje zobowiązania (czynsze). Tak się niestety nie dzieje, a zadłużenie Art-Bud przekracza aktualnie 25 tys., co grozi utratą płynności finansowej Wspólnoty Mieszkaniowej. Usunięcie wszelkich nieprawidłowości zostało wycenione na kwotę 1,5 mln zł.
Jak wynika z odpowiedzi Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, całość prac została zakończona. Wykonane budynki są zgodne z dokumentacją techniczną i wydanymi pozwoleniami na budowę, na podstawie których inwestor realizował obiekty. Kierownik budowy potwierdza, że obiekty zostały wykonane zgodnie z dokumentacją techniczną. Niestety już na pierwszy rzut oka widać, że budynki nie są skończone. Bez problemu można zauważyć niezabezpieczone poprawienie studzienki, niedokończony plac zabaw dla dzieci, niepomalowany garaż, wystające kable, które zastępują oświetlenie chodników. Nasuwa się więc pytanie czy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego był na miejscu budowy i podczas odbioru nie widział tych braków, czy może jednak go tam w ogóle nie było?
Firma Art-Bud w odpowiedzi na zadane pytania poinformowała, że wszystkie prace budowlane są zakończone, natomiast żeby dokończyć całą budowę wystarczy urządzenie terenu. Jednak w dalszej korespondencji uzyskaliśmy odpowiedź, że zainstalowanie oświetlenia, posadzenie trawy, pomalowanie hali garażowej są w trakcie realizacji, więc jednak nie tylko urządzenie terenu pozostaje do skończenia całej budowy. Zdaniem Art – Bud plac zabaw dla dzieci został skończony, jednak jak zapewniali mieszkańcy, żaden rodzic nie pozwoli na zabawę na tym placu zabaw, ponieważ nie został poprawnie wykonany i stanowi niebezpieczeństwo dla bawiących się tam dzieci, a niedaleko znajduje się źle zabezpieczona studzienka. Oczywiście deweloper nie jest w stanie podać terminu zakończenia wszystkich prac.
Spór mieszkańców ul. Pstrowskiego z firmą Art-Bud nie jest jedynym. Z podobnymi problemami borykali się mieszkańcy Osiedla Bajkowego w Jarocinie. Po interwencji dziennikarzy firma Art-Bud naprawiła usterki na Osiedlu Bajkowym. W przypadku Gniezna mieszkańcy postanowili oddać sprawę do sądu. Nie tak miało wyglądać ich wymarzone „M”: z wilgocią i popękanymi ścianami. Czy doczekają się napraw i usunięcia usterek, które powinien wykonać deweloper? Z uwagą będziemy śledzić los mieszkańców ul. Pstrowskiego w Gnieźnie.