W niedzielę ok. godz. 13.00 gnieźnieńska Policja została powiadomiona o podłożeniu bomby w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych „Dziekanka” w Gnieźnie. Policjanci szybko zatrzymali podejrzanego o wywołanie alarmu. 52-letni mężczyzna, bezdomny, były pacjent szpitala, został zatrzymany na dworcu kolejowym w Koninie. Dzisiaj sąd zadecydował o tymczasowym areszcie. Mężczyzna trafi do więzienia na 3 miesiące. Grozi mu jednak do 8-miu lat pozbawiania wolności.
(Buk)
Jeden komentarz
Też mi wielka krzywda… Przecież Jemu chodziło o to, aby mieć gdzie zamieszkać.