Na kolejny mecz I ligi do Inowrocławia tenisistki stołowe Stelli Niechan jechały z zamiarem wywalczenia remisu. I zadanie zostało wykonane, a mogło być nawet zwycięstwo. Szkoda dwóch pojedynków Karoliny Jeleniewskiej i Sary Operman z Natalią Ciemną, w których nasze zawodniczki prowadziły już po 2:0 w setach.
Karolina przegrała kolejne mecze po przewagach, a Sara miała piłki meczowe. Kluczem do korzystnego remisu były wygrane oba deble. Karolina Jeleniewska i Paulina Nowacka pokonały dobrą parę: Gieryń – Kaszuba 3:2, a Magda Wysocka – Sara Operman pokonały 3:0 Ciemną – Palacz. Wartościowe dwa zwycięstwa singlowe z Katarzyną Gieryń i Agatą Kaszubą po 3:1 odniosła Paulina Nowacka i jedno Sara Operman z Katarzyna Palacz 3:0.
Wynik remisowy 5:5 jest pozytywną zdobyczą jednego punktu w tabeli. Aktualnie z dorobkiem trzech punktów drużyna zajmuje siódme miejsce. Kolejny mecz zostanie rozegrany 30 listopada w Płocku. Będzie to szczególnie ważny mecz w walce o utrzymanie się w gronie I ligi.
Wynik remisowy 5:5 jest pozytywną zdobyczą jednego punktu w tabeli. Aktualnie z dorobkiem trzech punktów drużyna zajmuje siódme miejsce. Kolejny mecz zostanie rozegrany 30 listopada w Płocku. Będzie to szczególnie ważny mecz w walce o utrzymanie się w gronie I ligi.
KS Stella Gniezno