Od 11 do 19 czerwca Polska reprezentacja Grupo Uncao Capoeira przebywała w Stanach Zjednoczonych w mieście New York. Instruktor Cajuero – Krzysztof Moszyk, na co dzień prowadzący treningi w Miejskim Ośrodku Kultury w Gnieźnie przez ponad tydzień przebywał w Stanach Zjednoczonych wraz ze trójką swoich uczniów z Gniezna.
Podczas pobytu w USA szkolili się i rozwijali pod okiem instruktorów i mistrzów różnych sztuk walk:
- Mestre Boi
- Mestre Coquinho
- Mestre Chocolate
- Mestre Corcora
- Maranhao
- Muralha – mistrzowie i instruktorzy Capoeira
- Daniela Campols Oliver – Trener Bjj Delariva i MMA
Głównym celem wyjazdu był udział w festiwalu Capoeira "I E VIVA MEU DEUS" oraz I Batizado e Troca de Corda (egzaminy na stopnie w Capoeira), który odbył się w dniach 14 – 15 czerwca w stanie NJ.
Plan był bardzo napięty. Pierwszego dnia zaraz po przyjeździe odbył się pierwszy trening, a regularne treningi odbywały się trzy razy dziennie. Codziennie, trening wieczorny był łączony Bjj i zaraz po nim Capoeira. Mimo napiętego planu gnieźnianie znaleźli chwile na zwiedzanie. W ostatnim dniu wraz z Mestre Coquinho udali się do serca Nowego Jorku na Time Square gdzie spędzili miłe południe oczekując na ostatni trening. Podczas samego festiwalu gdzie zjechało około 200-stu zawodników z całego świata, treningi odbywały się przez cały dzień na dwóch salach. Tematami treningów była Capoeira Angola, Benguela Regional i Maculele. Treningi były prowadzone na zmianę przez zaproszonych mistrzów i z podziałem na stopnie zaawansowania. Grupa z Gniezna na festiwalu zaprezentowała się najlepiej ze wszystkich 200-stu uczestników z 4-ech państw. Podczas oficjalnego zakończenia festiwalu, na sportowców z Gniezna czekała miła niespodzianka. Mestres (mistrzowie), którzy zjechali się do USA na festiwal Capoeira oficjalnie wyróżnili polskich sportowców mówiąc, że reprezentują bardzo wysoki poziom, a swoim zaangażowanie i podejściem do Capoeira odbiegają w przód od innych uczestników i pragną by inni uczestnicy brali z nich przykład. Jednak to nie był koniec niespodzianek. Gnieźnianie jako jedyni ze wszystkich uczestników otrzymali wyższe stopie w Capoeira:
Miłosz Świątek(Querido) i Katarzyna Moszyk (Joaninha) otrzymali niebieskie sznury tzw. stopień Aluno Graduado , który jest ostatnim stopniem uczniowskim, Paweł Moszyk (Trosquinho) otrzymał sznur niebiesko – zielony, co oznacza stopień Graduado i jest to pierwszy stopień instruktorski. Na dzień dzisiejszy w Grupie Uncao Capoeira w Europie nie ma osób z wyższymi corda. Trener grupy Cajuero Krzysztof Moszyk otrzymał z rąk Mestre Boi sznur zielony, jest to kolejny stopień instruktorski. Jak powiedzieli Mistrzowie, jest to wyróżnienie za trud, jaki Krzysztof Moszyk włożył w rozwój Uncao Capoeira w Polsce. Brazylijczycy byli również pod wrażeniem sposobu, w jaki gnieźnieński trener przekazuje swoją wiedzę adeptom i zaszczepia w nich miłość do capoeira. Uczestnicy festiwalu byli świadkami niecodziennego wydarzenia, które występuje bardzo sporadycznie, a mianowicie było to uformowanie nowego mistrza capoeira. Tytuł ten po prawie czterdziestu latach trenowania Capoeira otrzymał przebywający w Gnieźnie w ubiegłym roku, Mestre Coquinho. Polacy wrócili dumni i z większym zapałem do dalszego trenowania. Cała wyprawa nie byłaby możliwa bez wsparcia Prezydenta Czesława Kruczka, Siłowni Iron, Miejskiego Ośrodka Kultury, posła Tadeusza Tomaszewskiego i senatora Piotra Gruszczyńskiego. Grupa ciągle się rozwija i powiększa. Obecnie posiada 5 sekcji w samym Gnieźnie, prowadzone są również zajęcia w Witkowie i Suchym Lesie. W związku z wzrastającym zainteresowaniem młodych ludzi sztuką walki capoeira, takie wyjazdy i szkolenia są bardzo istotne i potrzebne.
Plan był bardzo napięty. Pierwszego dnia zaraz po przyjeździe odbył się pierwszy trening, a regularne treningi odbywały się trzy razy dziennie. Codziennie, trening wieczorny był łączony Bjj i zaraz po nim Capoeira. Mimo napiętego planu gnieźnianie znaleźli chwile na zwiedzanie. W ostatnim dniu wraz z Mestre Coquinho udali się do serca Nowego Jorku na Time Square gdzie spędzili miłe południe oczekując na ostatni trening. Podczas samego festiwalu gdzie zjechało około 200-stu zawodników z całego świata, treningi odbywały się przez cały dzień na dwóch salach. Tematami treningów była Capoeira Angola, Benguela Regional i Maculele. Treningi były prowadzone na zmianę przez zaproszonych mistrzów i z podziałem na stopnie zaawansowania. Grupa z Gniezna na festiwalu zaprezentowała się najlepiej ze wszystkich 200-stu uczestników z 4-ech państw. Podczas oficjalnego zakończenia festiwalu, na sportowców z Gniezna czekała miła niespodzianka. Mestres (mistrzowie), którzy zjechali się do USA na festiwal Capoeira oficjalnie wyróżnili polskich sportowców mówiąc, że reprezentują bardzo wysoki poziom, a swoim zaangażowanie i podejściem do Capoeira odbiegają w przód od innych uczestników i pragną by inni uczestnicy brali z nich przykład. Jednak to nie był koniec niespodzianek. Gnieźnianie jako jedyni ze wszystkich uczestników otrzymali wyższe stopie w Capoeira:
Miłosz Świątek(Querido) i Katarzyna Moszyk (Joaninha) otrzymali niebieskie sznury tzw. stopień Aluno Graduado , który jest ostatnim stopniem uczniowskim, Paweł Moszyk (Trosquinho) otrzymał sznur niebiesko – zielony, co oznacza stopień Graduado i jest to pierwszy stopień instruktorski. Na dzień dzisiejszy w Grupie Uncao Capoeira w Europie nie ma osób z wyższymi corda. Trener grupy Cajuero Krzysztof Moszyk otrzymał z rąk Mestre Boi sznur zielony, jest to kolejny stopień instruktorski. Jak powiedzieli Mistrzowie, jest to wyróżnienie za trud, jaki Krzysztof Moszyk włożył w rozwój Uncao Capoeira w Polsce. Brazylijczycy byli również pod wrażeniem sposobu, w jaki gnieźnieński trener przekazuje swoją wiedzę adeptom i zaszczepia w nich miłość do capoeira. Uczestnicy festiwalu byli świadkami niecodziennego wydarzenia, które występuje bardzo sporadycznie, a mianowicie było to uformowanie nowego mistrza capoeira. Tytuł ten po prawie czterdziestu latach trenowania Capoeira otrzymał przebywający w Gnieźnie w ubiegłym roku, Mestre Coquinho. Polacy wrócili dumni i z większym zapałem do dalszego trenowania. Cała wyprawa nie byłaby możliwa bez wsparcia Prezydenta Czesława Kruczka, Siłowni Iron, Miejskiego Ośrodka Kultury, posła Tadeusza Tomaszewskiego i senatora Piotra Gruszczyńskiego. Grupa ciągle się rozwija i powiększa. Obecnie posiada 5 sekcji w samym Gnieźnie, prowadzone są również zajęcia w Witkowie i Suchym Lesie. W związku z wzrastającym zainteresowaniem młodych ludzi sztuką walki capoeira, takie wyjazdy i szkolenia są bardzo istotne i potrzebne.
MOK










