Dzisiaj przed kościołem Garnizonowym spotkali się Trzej Królowie: Kacper, Melchior i Baltazar. Wraz ze swoimi orszakami przemaszerowali ulicami miasta do stajenki, która znajduje się pod Katedrą, by złożyć dary: złoto, kadzidło i mirrę. Pomimo niesprzyjającej pogody mieszkańcy Gniezna tłumnie przybyli na pierwszy Orszak Trzech Króli w Pierwszej Stolicy Polski.
Jasełka Uliczne "Orszak Trzech Króli" został zorganizowany po raz pierwszy. W rolę króli wcielili się jeźdźcy ze Stajni Pod Wierzbami: Feliks Borys – Kacper, Andrzej Bartkowski – Melchior oraz Patryk Latos – Baltazar. Każdy dosiadał konia innej maści. Królowie ruszali z różnych części miasta, wraz ze swoimi orszakami, by spotkać się przed kościołem Garnizonowym i stamtąd ruszyć ul. Chrobrego, przez Rynek, aż do szopki pod Katedrą. Po drodze rozgrywano kilka scen, m.in.: spotkanie króli z Herodem oraz kuszenie uczestników, czyli spotkanie z grzechami głównymi. Końcowa scena to przekazanie darów pod Katedrą. W jasełkach uczestniczyli m.in.: Prymas Polski abp Józef Kowalczyk, ks. kanonik Jan Kasprowicz, biskup Krzysztof Wętkowski oraz prezydent Jacek Kowalski. Organizatorami imprezy byli m.in.: Civitas Christiana, Caritas Gniezno oraz ZHP. Pomimo niesprzyjającej aury pogodowej jasełka przyciągnęły sporą publiczność.J.P.
