7 grudnia w auli Gimnazjum nr 2 odbyło się autorskie spotkanie z Małgorzatą Braunek. Wraz z Arturem Cieślarem promowali swoją książkę „Jabłoń w ogrodzie może jest blisko”, która powstała po wizycie aktorki w Indiach i Tybecie.
Małgorzata Braunek to aktorka filmowa i teatralna znana m.in. z "Potopu", "Lalki" czy "Żywota Mateusza", ale przede wszystkim to buddystka i nauczycielka zen. W latach 80-tych zerwała z aktorstwem i udała się do Chin i Tybetu, gdzie spotkała Dalajlamę. Odkryła świat buddyzmu i samą siebie. Do aktorstwa powróciła w 2001 roku. Jest buddystką, nauczycielką zen oraz zwierzchniczką Związku Buddyjskiego "Kanzeon". Wspiera ruch na rzecz praw człowieka w Chinach oraz akcje na rzecz praw zwierząt. Tą niesamowitą, otwartą i uśmiechniętą osobę można było poznać na autorskim spotkaniu promującą książkę "Jabłoń w ogrodzie może jest blisko", w której aktorka rozmawia z Arturem Cieślarem o swoim życiu. Książka powstawała rok, z małymi przerwami – mówi aktorka Małgorzata Braunek. Każdy z czytelników po przeczytaniu tej książki będzie miał inne refleksje. W książce że dzielę się z czytelnikami swoją drogą i swoimi przemyśleniami, które wskazują na to, że warto być wiernym sobie, że warto się kontaktować ze swoim sercem i że dobrze jest być człowiekiem szczerym. Książka nie jest jednak spowiedzią, której mogą się spodziewać czytelnicy, ale to opowieść o kolejnych etapach życia aktorki, począwszy od dzieciństwa, skończywszy na podróży do Chin i Tybetu. To opowieść o wątpliwości, wyborach życiowych i rodzącej się świadomości tego, kim naprawdę jest. O tym wszystkim z dystansem i poczuciem humoru rozmawia z Arturem Cieślarem.J.P.
