Wczoraj w Miejskim Ośrodku Kultury odbył się koncert „Spróbuj na trzeźwo”. Wstęp na koncert był bezpłatny, a warunkiem otrzymania biletu była trzeźwość (max 0,19 promila alkoholu). Przed publicznością wystąpili: Zmaza, Bapu, Ezdode oraz Krolik Underwood wraz z Kubą Collegium Elemente oraz Kartel Teb.
Wczorajszy koncert zgromadził w Miejskim Ośrodku Kultury sporą publiczność. Organizatorem imprezy była Fundacja "Młodzi w uzależnieniu" oraz Miejski Ośrodek Kultury. Pomysł zrodził się w głowach mojej i mojego kolegi – mówi Marcin Charmaciński, instruktor terapii uzależnień, wolontariusz Fundacji "Młodzi w Uzależnieniu" w Gnieźnie. Jesteśmy obaj terapeutami uzależnień. Będąc w tym roku na Woodstocku wymyśliliśmy, że może spróbujemy zrobić imprezę, co prawda nie takiej rangi, ale bez wszelakich używek zorganizować w Gnieźnie. Na Woodstocku jest jak jest, stąd chcemy też wyjść trochę do młodzieży. Jesteśmy wolontariuszami Fundacji "Młodzi w Uzależnieniu". Chcemy pokazywać młodym ludziom, że można się bawić bez używek i w niczym to nie przeszkadza. W sumie nie ponosiliśmy żadnego ryzyka, ewentualnie takie, że mogło się okazać, że nikt nie przyjdzie, ale wierzymy w młodzież. Udało nam się ściągnąć naprawdę fajne kapele, zarówno gnieźnieńskie, jak i np. grupę "Zmaza", która w świecie punkrock’a jest bardzo znana i też chce szerzyć taką ideę. Pojawiło się parę osób, które nie przeszły pozytywnie badania alkomatem. Przyjęły to pozytywnie, nie było żadnych sprzeciwów z ich strony. Był to pierwszy "trzeźwy" koncert. Wolontariusze fundacji planują organizację tego typu imprez co pół roku, za każdym razem w innym mieście i w innym klimacie muzycznym. Celem takich działań jest dotarcie do jak największego grona odbiorców, w szczególności młodzieży. Koncert odbył się w ramach MOK-owskiego ROCKowiska. Pomysł nawiązał się ze spotkania z Tomaszem Chełkiem – mówi Łukasz Majerski z Miejskiego Ośrodka Kultury. Przyszedł i zaproponował nam współpracę. Było co prawda ciężko znaleźć dogodny termin, ale mieliśmy zaplanowany termin Rockowiska i postanowiliśmy to wspólnie wykorzystać: fundację, dobry pomysł, który propaguje trzeźwość i nasz koncert rockowy, który jak widać nie do końca jest typowym Rockowiskiem, bo są elementy również hip-hopu, co łączy gnieźnieńską publiczność. Mamy więc dzisiaj w MOK-u dwie różne subkultury i drogi muzyczne, co nie przeszkadza w spotkaniu na wspólnej sali i dobrej zabawie. Bardzo dobrze świadczy to o tych subkulturach. Sala jest pełna, zabawa jest przednia, więc myślę, że takie inicjatywy będziemy często popierać. Najbliższy koncert, który mamy zaplanowany w MOK-u jest również organizowany ze Stowarzyszeniem Nasz Wspólny Świat. Odbędzie się on już 1 grudnia o godz. 18.00. Wystąpią tam zespoły "Zbuntowany Kaloryfer", "Power Horse" i "Moodys". Wczorajszy koncert był pierwszym zorganizowanym przez Miejski Ośrodek Kultury oraz Fundację "Młodzi w Uzależnieniu" i od razu spotkał się duża aprobatą i zainteresowaniem. Miejmy nadzieję, że to nie ostatnia taka inicjatywa w Gnieźnie.