SMD przeciwko Zbigniewowi Dolacie

Działacze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci ponownie zabrali głos w sprawie, która tylko pośrednio ich dotyczy. Pan Poseł Zbigniew Dolata, który wraz z działaczami Prawa i Sprawiedliwości agitował podczas Dożynek, zrobił to, naszym zdaniem, w niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie – mówi Rafał Popek, przewodniczący SMD w Gnieźnie. My nie chcemy sprowadzać święta plonów do poziomu partyjnych przepychanek. Popełnił też kilka błędów merytorycznych w tym czasopiśmie, które wydał i uważamy to za wysoce niestosowne.
Podczas konferencji prasowej w kierunku posła Zbigniewa Dolaty wystosowano poważne argumenty, jednak po konferencji młodzi politycy nie byli już tak rozmowni. Tematy poruszone w ulotkach dotyczyły, ogólnie rzecz ujmując, sytuacji polskiego rolnictwa i terenów wiejskich – mówi Adam Jarzębowski, sekretarz SMD. Oczywiście głównym celem tych ulotek było pokazanie jak to źle się dzieje na polskiej wsi i przedstawienie polityków koalicji PO-PSL w bardzo negatywnym świetle, wręcz pokazywanie ich jako przestępców lub szkodników. Materiały są przekłamane, ponieważ nie prezentują rzetelnych danych. Opierają się na wycinku rzeczywistości. Poza tym, w niektórych artykułach mamy pomieszane fakty, domysły, prognozy. Tego nie można robić, że obok twardych danych statystycznych przedstawiamy prognozy, czy prognozy na podstawie wypowiedzi. Adam Jarzembowski nie odpowiedział na pytanie, czego konkretnie dotyczą przekłamania, ponieważ stwierdził, że „nie chce kogoś oskarżać o kłamstwo”. Stwierdził, że materiały „nie są przekłamane nominalnie, tylko są źle naświetlone”.