W środę minął półmetek XVIII Festynu Archeologicznego w Biskupinie. Pomimo nie najlepszej pogody przez pierwsze dni trwania tego wyjątkowego w skali europejskiej wydarzenia festyn zdecydowało odwiedzić ponad 20 000 pasjonatów. Niesłabnącym zainteresowaniem widzów cieszy się najnowszy nabytek Muzeum Archeologicznego w Biskupinie, zrekonstruowana wioska wczesnopiastowska „Stari Biskupici”.
Festyn organizowany po raz 18-sty i tym razem przyciągnął do siebie nie tylko widzów, ale i liczną rzeszę wystawców. Przy organizacji, jak i w trakcie festynu, pracuje ok 400-stu osób. Wśród wystawców spotkać można przedstawicieli pochodzących z całego świata. Na wezwanie wodza festynu Wiesława Zajączkowskiego do grodu przybyli Węgrzy, Litwini, Białorsuini, Holendrzy, Anglicy, a nawet osoby z odległego Peru.
Wszyscy wystawcy prezentują zapomniane już dawno profesje. Spotkać można więc powroźnika, mincerza, dziegciarza, złotnika, kowala, skrybę i przede wszystkim woja. Wszyscy oni prezentują na swoich stanowiskach zapomniane przed laty profesje przybliżając widzom tajniki dawnych rzemiosł. W związku z rekonstrukcją wczesnopiastowskiej wioski większość z nich znalazła nowe miejsce dla siebie zajmując 12 z 14-stu odtworzonych chat. Nowością w Biskupinie są także inscenizacje dawnych dziejów Polski. Pierwsza nawiązuje do zdarzeń z pobliskiej Gąsawy, gdzie w trakcje zjazdu zjednoczeniowego Polski zabito księcia Leszka Białego. Druga to przedstawienie skróconej historii panowania wybitnego władcy Bolesława Chrobrego.
Festyn potrwa do najbliższej niedzieli (24.09). Zapraszamy serdecznie.