Dzisiaj w swoje 15-ste urodziny Damian Julkowski otrzymał bardzo potrzebny prezent. Dzięki dyrektorom PEC, MPK, URBiSu i PWiK od dzisiaj będzie mógł rehabilitować się z pomocą kosztownego pionizatora. Pieniądze z nakrętek, które wszyscy zbieramy dla Damiana, zostaną przeznaczone na rehabilitację, która tylko w części jest finansowana z NFZ.
Dzisiaj rano w mieszkaniu Elżbiety Julkowskiej prezydent Jacek Kowalski oraz prezesi PEC-u – Jarosław Grobelny, URBiS-u – Jerzy Kamiński, MPK – Tomasz Budasza oraz PWiK – Jan Lewandowski. przekazali Damianowi pionizator. Pionizator jest bardzo potrzebny, żeby Damian mógł rozpocząć rehabilitację w pionie – mówi mama Damiana, Elżbieta Julkowska. Na pewno rehabilitacja będzie przebiegała teraz z lepszymi efektami, bo będzie inna postawa ciała. Dzięki pionizatorowi będzie mógł ćwiczyć również nogi. Mieszkańcy Gniezna bardzo nam pomagają i jesteśmy wszystkim bardzo wdzięczni. Teraz Damian jest w o wiele lepszej kondycji psychicznej, co bardzo dużo nam daje i pomaga mu też w rehabilitacji. Wszyscy się włączyli do akcji zbierania nakrętek: firmy, instytucje, szkoły i osoby prywatne. Jest bardzo duży odzew. Jest już ok. 13 ton nakrętek. Teraz mamy jeszcze problemy ze spacerami, bo mieszkamy na pierwszym piętrze. Wózek, który Damian dostał waży ok. 80 kg i nie ma możliwości, żeby bez problemu nim zjechać. Na razie wózek jest w domu. I do tego dochodzi jeszcze zadłużenie mieszkania na 1 tys. zł. Jedyny nasz dochód to 1 tys. zł miesięcznie, który otrzymujemy ze świadczenia pielęgnacyjnego, bo syn nie ma renty. Jesteśmy też bardzo zadowoleni z kota, którego dostaliśmy. Albion śpi na łóżku u Damiana i się zadomowił. Pionizator został kupiony w gnieźnieńskim sklepie. Kierownik tego sklepu – Jacek Pluta, poza upustem, który zaoferował, postarał się również o to, by NFZ zwrócił 3 tys. zł przy zakupie nowego pionizatora. Pionizator, który został zakupiony przy współudziale urzędu miasta i naszych gnieźnieńskich spółek jest jednym z najlepszych pionizatorów produkowanych w Polsce – mówi Jacek Pluta, kierownik sklepu Fundacji na rzecz ochrony zdrowia w Gnieźnie. Jest to pionizator trzyfunkcyjny, czyli statyczno-dynamiczno-rehabilitacyjny. W zależności od potrzeb do ćwiczeń jest montowany dany element i dziecko ćwiczy daną czynność. Staramy się z naszej strony jak najbardziej pomóc Damianowi nie tylko w tym sprzęcie, ale też oferujemy pomoc doraźną w postaci pielucho-majtek, żeby Damian jak najszybciej wrócił do zdrowia i stanął na własne nogi. Wartość pionizatora to 7 200 zł, przy udziale 3 000 zł z NFZ. Pionizator to platforma do ćwiczeń, do której przypina się pacjenta w celu pionizowania lub wymuszenia ćwiczeń rehabilitacyjnych poprzez silnik elektryczny i pedały wymuszające ruch naturalny pacjenta. Czuję się coraz lepiej – mówi Damian Julkowski. Przede wszystkim cieszę się z tego pionizatora i chciałbym jeszcze na urodziny dostać telefon komórkowy. Bardzo się też cieszę z kota, który jest grzeczny i śpi ze mną w łóżku. Wózkiem elektrycznym na razie jeżdżę po domu. Miejmy nadzieję, że pionizator przyczyni się do tego, że Damian szybciej stanie na własne nogi.