Wczoraj około godz. 16.40 na torach między Pierzyskami a Fałkowem w kierunku na Poznań zginął 55-letni mieszkaniec Bydgoszczy.
Z wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna znajdował się na torowisku i prawdopodobnie nie usłyszał nadjeżdżającego pociągu. W wyniku potrącenia mężczyzna zginął na miejscu. Ruch pociągów na trasie do Poznania przez pewien czas był zawieszony. Jak ustalili funkcjonariusze obsługa pociągu była trzeźwa. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tej tragedii.