6 września ubiegłego roku w Pruchnowie, w gminie Kłecko, doszło do pożaru, w którym spalił się wielorodzinny dom. Od prawie roku 4 rodziny pozbawione są swojego domu. Na apel prezesa Spółdzielni Nabywców z Działynia Edwarda Juszczaka odpowiedzieli gnieźnieńscy politycy.
Dzisiaj w biurze senatora Piotra Gruszczyńskiego odbyła się konferencja dotycząca tragedii, która miała miejsce prawie rok temu w miejscowości Pruchnowo w gminie Kłecko. Wówczas spaleniu uległ dom wielorodzinny, w którym mieszkały 4 rodziny. Na konferencji obecni byli: starosta Dariusz Pilak, prezydent Jacek Kowalski, senator Piotr Gruszczyński oraz prezes Spółdzielni Nabywców z Działynia Edward Juszczak. Politycy jednomyślnie stwierdzili, że należy pomóc rodzinom w tak trudnej sytuacji. Niestety z funduszu remontowego nie da się naprawić szkód, ponieważ w jego budżecie było tylko 1600zł. Budynek był ubezpieczony w firmie Uniqa, jednak ubezpieczalnia nie wypłaciła odszkodowania. Powodem takiego postępowania była, jak to zwykle bywa, umowa pisana małym druczkiem, w której zawarte było, że wypłata odszkodowania następuje w momencie, kiedy spaleniu ulegnie cały budynek i cały dach, a nie jego część. Pomimo pomocy prawników sprawa nie została pomyślnie rozwiązana. Jedna z rodzin, których majątek spłonął w pożarze mieszka teraz na sali wiejskiej w Charbowie. Niestety mieszkańcy wsi skarżą się na tą sytuację, ponieważ nie mają do dyspozycji świetlicy i nie mogą urządzać zebrań i podobnych wiejskich spotkań. Kolejna rodzina mieszka w wyremontowanym mieszkaniu jednopokojowym w Działyniu. Trzecia wprowadziła się do córki w Próchnowie, gdzie obecnie na 2 pokojach mieszkają 3 rodziny. Ostatnia mieszkanka spalonego domu wprowadziła się również do córki w Gnieźnie. Szacowany koszt remontu spalonego budynku to 350 tys. zł, jednak według mieszkańców najważniejsze w tej chwili jest położenie nowego dachu. Obecnie mury narażone są na działanie opadów atmosferycznych. Chciałbym bardzo podziękować senatorowi Piotrowi Gruszczyńskiemu, staroście Dariuszowi Pilakowi oraz prezydentowi Jackowi Kowalskiemu, że chcą nam pomóc – mówi Edward Juszczak, prezes Spółdzielni Nabywców z Działynia. Rodziny są w bardzo trudnej sytuacji. Straciły swój dorobek życia. W tej chwili liczy się każda pomoc, szczególnie pomoc materialna. Liczę, że ten problem uda się rozwiązać dzięki życzliwości polityków i mieszkańców całego powiatu. Senator Piotr Gruszczyński zorganizował licytację obrazów na rzecz ofiar pożaru. Licytacja odbędzie się 22 lipca o godz. 19.00 w Hotelu Atelier. Pod młotek pójdą obrazy gnieźnieńskich artystów: Kazimierza Muszyńskiego, Krystyny Jóźwiak, Anny Smolenko, Danuty Kubiś, Kazimierza Kujawskiego, Marii Chwiałkowskiej-Grygiel oraz Arkadiusza Lauksze, którzy zaoferowali swoją pomoc. Aukcję poprowadzi senator. Czas umilać będą występy muzyczne. Na licytację chcemy zaprosić osoby, które związane są z branżą budowlaną – mówi senator Piotr Gruszczyński. Chcemy również zorganizować akcję przekazania 1% na rzecz organizacji pożytku publicznego, która pomogłaby ofiarom pożaru w Pruchnowie. Wszyscy, którzy chcą pomóc pogorzelcom mogą kupić cegiełkę (10zł, 50zł, 100zł) w biurze Spółdzielni Nabywców lub skontaktować się z biurem senatora Piotra Gruszczyńskiego. Inną możliwością jest wpłata na konto bankowe 66 2030 0045 1110 0000 0207 9470 z dopiskiem „pomoc pogorzelcom”.
J.P.