Miasto Gniezno już w zeszłym roku dostało sygnały o możliwości współpracy z jednym z miast w Chinach, w prowincji Kanton. Chodzi o miasto Shao Xing, którego populacja zurbanizowana liczy 531 tysięcy mieszkańców, natomiast cała prowincja to 4,3 mln ludzi.
Od 14 do 16 marca w Gnieźnie będzie przybywała sześcioosobowa delegacja gości z Chin. Pierwsza Stolica Polski już w zeszłym roku rozpoczęła rozmowy z miastem Shao Xing w celu podjęcia współpracy gospodarczej. Shao Xing to centrum turystyki i handlu, ośrodek przemysłu metalurgicznego, maszynowego, chemicznego, włókienniczego i spożywczego – mówi radny Gniezna, Łukasz Naczas. To miasto jest jednym z najstarszych w Chinach, więc bardzo pasuje do profilu Gniezna. Rozmowy z chińczykami to długotrwały proces. Około 2 lata trwały kontakty z jednym miast we Francji i dopiero teraz chińczycy zdecydowali się na podpisanie umowy. My jesteśmy na wstępnym etapie, do którego jesteśmy przygotowani. Wiadomo, że Chiny są nastawione pozytywnie na współpracę gospodarczą. Już pod koniec zeszłego roku prezydent Jacek Kowalski został zaproszony do Shao Xing. Z powodu wyborów do wizyty nie doszło. W lipcu 2010 roku rozpocząłem rozmowy z konsulem prowincji Kanton w Chinach, który po długich rozmowach zaproponował współpracę z miastem Shao Xing liczącym 4,3 miliona mieszkańców – mówi prezydent. Dostałem zaproszenie do Chin przed samymi wyborami. Z przyczyn oczywistych zdecydowałem się na zrezygnowanie z tego wyjazdu. Wysłaliśmy zaproszenie do sześciu chińczyków, którzy odwiedzą Gniezno w połowie marca. Chińska delegacja przez 3 dni będzie poznawała nasze miasto od strony gospodarczej i kulturowej. Mamy nadzieję, że prowadzone rozmowy przyniosą pozytywny rezultat.(Buk)
