Panująca odwilż sprzyja powstawaniu mgły. Powoduje to znaczne pogorszenie widoczności, a co za tym idzie – rośnie ryzyko kolizji drogowych z udziałem pieszych w miejscach nieoświetlonych lub słabo oświetlonych. Niestety wiele osób zupełnie lekceważy zagrożenie.
Ciepłe powietrze napływające nad zimne podłoże powoduje powstawanie gęstej mgły, która może utrzymywać się przez dłuższy okres. Stwarza to zagrożenie szczególnie dla pieszych poruszających się poboczami w miejscach nieoświetlonych. Niestety głupota ludzka często nie zna granic. Kilka dni temu jadąc wieczorem drogą ze Szczytnik Duchownych do Gniezna mijaliśmy kilku biegaczy. Żaden z nich nie miał oświetlenia. Kiedy zwróciliśmy jednemu uwagę zostaliśmy obrzuceni obelgami. Pan w czarnej opasce na głowie i czerwonej kurtce z trzema białymi paskami stwierdził, że mamy problemy ze wzrokiem. Sport to zdrowie – ale w taką pogodę może się to źle skończyć. Brak jakiegokolwiek oświetlenia u osób poruszających się drogą lub poboczem może spowodować wypadek, w którym najprawdopodobniej bardziej ucierpi pieszy. Dodatkowo kierowca, który zbyt późno zauważy nieoświetloną postać chcąc uniknąć potrącenia człowieka może zderzyć się z innym pojazdem jadącym np. z przeciwnego kierunku. Wiadomo, że trzeba dostosować prędkość do panujących warunków, ale pamiętajmy, że każdemu zdarza się popełnić błąd. Ogromne kałuże wlewające się na drogę oraz dziury odsłonięte przez odwilż przyciągają uwagę prowadzącego samochód. Postać wyłaniająca się z mgły kilka metrów przed maską może okazać się przeszkodą, której nie da się ominąć.
Zadziwiająca jest bezmyślność nieoświetlonych biegaczy, których codziennie można spotkać na obrzeżach Gniezna. Najwyraźniej osoby te biegają, bo lubią, a nie dla zdrowia, bo bliskie spotkanie z samochodem na pewno go nie poprawi. Popieramy zdrowy tryb życia, ale tylko w połączeniu z racjonalnym myśleniem i dbaniem o bezpieczeństwo również innych uczestników ruchu.
Zadziwiająca jest bezmyślność nieoświetlonych biegaczy, których codziennie można spotkać na obrzeżach Gniezna. Najwyraźniej osoby te biegają, bo lubią, a nie dla zdrowia, bo bliskie spotkanie z samochodem na pewno go nie poprawi. Popieramy zdrowy tryb życia, ale tylko w połączeniu z racjonalnym myśleniem i dbaniem o bezpieczeństwo również innych uczestników ruchu.
(Buk)