W sobotę, 6 listopada w naszym mieście odbyły się historyczne derby. W 4 kolejce spotkań o Mistrzostwo II ligi kobiet zmierzyły się ze sobą dwie gnieźnieńskie drużyny piłki ręcznej: UKS Dąbrówka i MKS MOS. Gospodarzem meczu była Dąbrówka. Smaku dodawał fakt, że oba kluby sąsiadowały ze sobą w tabeli II ligi: ekipa z Dąbrówki jako lider zmagań na II froncie, a ekipa MKS MOS przystępował do tego spotkania jako wicelider.
Konfrontacja ta wzbudziła duże zainteresowanie gnieźnieńskich sympatyków szczypiorniaka. Na trybunach zasiadła spora grupa widzów. Mecz rozpoczął się od prowadzenia ekipy UKS-u 2 : 0. MKS MOS szybko wyrównał. Kolejne trafienia zaliczały zawodniczki Dąbrówki i ponownie objęły prowadzenie. Zawodniczki MKS MOS w tej fazie gry popełniały seryjnie niewymuszone błędy, po których szybkimi kontrami zdobywały bramki dziewczyny z UKS-u. W 12 minucie UKS prowadził już 8 : 4 i w tym momencie trener MKS MOS Robert Popek został usunięty z ławki przez jednego z sędziów prowadzących to spotkanie. Emocje udzielały się wszystkim. W 15 minucie na tablicy świetlnej widniał wynik 11 : 6 dla UKS-u. Gra na parkiecie zaostrzała się. Od 17 minuty to dziewczyny z MKS-u zaczęły dominować. Swoje okazje wykorzystywały Marta Urbańska i Joanna Sawicka. Celnie rzuty karne wykonywała Paulina Stachowiak, w 28 minucie doprowadzając do remisu 12 : 12. Ostatnie dwa trafienia zanotowała zawodniczka UKS-u – Katarzyna Nowak i to Dąbrówka schodziła z parkietu do szatni z dwubramkowym prowadzeniem 14 : 12.
Druga połowa zaczęła się od wyrównanej gry. Po 5 minutach MKS MOS doprowadził do remisu 15 : 15, a następnie po trafieniu Martyny Szwedek wyszedł pierwszy raz w tym meczu na prowadzenie. UKS nie odpuszczał i w 45 minucie ponownie objął prowadzenie 19 : 17. W 52 minucie to MKS MOS prowadził 19 : 21. W 56 minucie kolejną bramkę rzuca Joanna Sawicka i grające w osłabieniu (dwóch zawodniczek) zawodniczki MKS-u prowadzą 20 : 24. Grające w przewadze zawodniczki Dąbrówki zbliżają się do przeciwniczek na dwa trafienia 22 : 24. Ostatecznie po dramatycznej końcówce podopieczne Roberta Popka i Romana Solarka wygrywają historyczne pierwsze derby Gniezna w stosunku 24 : 27.
Całe zawody odbywały się, jak na derby przystało, w wielkich emocjach. Na parkiecie i również poza nim panowały nerwy i wielkie pokłady „złych” emocji. Walka na boisku obfitowała w dużą ilość brzydkich fauli. Pewne decyzje sędziów również powodowały wzrost napięcia. Zawodniczki obu ekip w sumie aż 30 minut spędziły na ławce kar.
Trenerzy MKS MOS chwalili za postawę na boisku Joannę Sawicką, Martę Urbańską oraz bramkarkę Darię Siudeja, ale i dzięki reszcie dziewcząt wynik końcowy był korzystny dla MKS-u. Dzięki tej wygranej to zespół MKS MOS obecnie zajmuje fotel lidera II ligi.
Kolejny mecz w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego odbędzie się 20 listopada o godz. 15.00. Przeciwnikiem MKS MOS Gniezno będzie zespół MKS Kusy Szczecin. Serdecznie zapraszamy już dziś do dopingu gnieźnieńskim szczypiornistkom.
MKS MOS Gniezno: Monika Kowalczewska i Daria Siudeja – bramkarki, Joanna Sawicka (5), Katarzyna Podrzycka, Marta Urbańska (3), Natalia Troszak, Lena Burdzińska (1), Agnieszka Tarczyńska (1), Martyna Bigoszewska (2), Agata Hahn, Marta Tubacka, Paulina Stachowiak (10), Marta Kostencka, Martyna Szwedek (5).
UKS Dąbrówka Gniezno: M. Słomińska i K. Chełminiak oraz M. Buś – bramkarki; K. Nowak (9), P. Napierała (2), M. Matysek (2), E. Prymas (1), K. Zaworska, M. Janka (1), A. Wasiak (5), N. Ayadi (4).
Druga połowa zaczęła się od wyrównanej gry. Po 5 minutach MKS MOS doprowadził do remisu 15 : 15, a następnie po trafieniu Martyny Szwedek wyszedł pierwszy raz w tym meczu na prowadzenie. UKS nie odpuszczał i w 45 minucie ponownie objął prowadzenie 19 : 17. W 52 minucie to MKS MOS prowadził 19 : 21. W 56 minucie kolejną bramkę rzuca Joanna Sawicka i grające w osłabieniu (dwóch zawodniczek) zawodniczki MKS-u prowadzą 20 : 24. Grające w przewadze zawodniczki Dąbrówki zbliżają się do przeciwniczek na dwa trafienia 22 : 24. Ostatecznie po dramatycznej końcówce podopieczne Roberta Popka i Romana Solarka wygrywają historyczne pierwsze derby Gniezna w stosunku 24 : 27.
Całe zawody odbywały się, jak na derby przystało, w wielkich emocjach. Na parkiecie i również poza nim panowały nerwy i wielkie pokłady „złych” emocji. Walka na boisku obfitowała w dużą ilość brzydkich fauli. Pewne decyzje sędziów również powodowały wzrost napięcia. Zawodniczki obu ekip w sumie aż 30 minut spędziły na ławce kar.
Trenerzy MKS MOS chwalili za postawę na boisku Joannę Sawicką, Martę Urbańską oraz bramkarkę Darię Siudeja, ale i dzięki reszcie dziewcząt wynik końcowy był korzystny dla MKS-u. Dzięki tej wygranej to zespół MKS MOS obecnie zajmuje fotel lidera II ligi.
Kolejny mecz w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego odbędzie się 20 listopada o godz. 15.00. Przeciwnikiem MKS MOS Gniezno będzie zespół MKS Kusy Szczecin. Serdecznie zapraszamy już dziś do dopingu gnieźnieńskim szczypiornistkom.
MKS MOS Gniezno: Monika Kowalczewska i Daria Siudeja – bramkarki, Joanna Sawicka (5), Katarzyna Podrzycka, Marta Urbańska (3), Natalia Troszak, Lena Burdzińska (1), Agnieszka Tarczyńska (1), Martyna Bigoszewska (2), Agata Hahn, Marta Tubacka, Paulina Stachowiak (10), Marta Kostencka, Martyna Szwedek (5).
UKS Dąbrówka Gniezno: M. Słomińska i K. Chełminiak oraz M. Buś – bramkarki; K. Nowak (9), P. Napierała (2), M. Matysek (2), E. Prymas (1), K. Zaworska, M. Janka (1), A. Wasiak (5), N. Ayadi (4).