Funkcjonariusze Urzędu Celnego w Poznaniu ujawnili poważne nieprawidłowości na jednej ze stacji paliw w Gnieźnie. Ich uwagę zwrócił niepozorny odmierzacz usytuowany na zapleczu stacji. Okazało się, że olej opałowy był sprzedawany niezgodnie z przeznaczeniem, do celów napędowych.
W trakcie rutynowej kontroli ukierunkowanej na obecność znacznika w oleju napędowym, uwagę celników zwrócił niepozorny odmierzacz usytuowany na zapleczu stacji, wśród zbiorników magazynowych. Podejrzenia funkcjonariuszy okazały się uzasadnione. Już po chwili, szczegółowa kontrola wykazała, że odmierzacz paliw podłączony był do zbiornika o pojemności 27 tys. litrów zawierającego olej opałowy. Tym samym, zgodnie z obowiązującymi przepisami uznano, iż olej opałowy był sprzedawany niezgodnie z przeznaczeniem, do celów napędowych.
źródło: www.poznan.ic.gov.pl