Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotę, 3 lipca 2010 roku o godz. 9.10 na jednym z przystanków przy ul. Poznańskiej w Gnieźnie.
Z wstępnych ustaleń Policji wynika, że kierowca autobusu komunikacji miejskiej podczas wysiadania pasażerów na przystanku nie upewnił się, czy wszyscy pasażerowie wyszli, zamknął drzwi i ruszył. W tym czasie ostatni pasażer opuszczał drzwi autobusu. Mężczyzna mając przytrzaśniętą rękę upadł na jezdnię doznając zwichnięcia barku. Poszkodowany został przewieziony do Szpitala Miejskiego w Gnieźnie na oddział ortopedyczny. Policjanci przybyli na miejsce ustalili, że kierowca i pasażer byli trzeźwi. Postępowanie w tej sprawie trwa.