Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w Pobiedziskach, gdzie doszło do napadu na market sieci Dino. Jak informują świadkowie, złodzieje ukradli utarg i uciekli z miejsca zdarzenia samochodem na warszawskich tablicach rejestracyjnych. Policja wszczęła natychmiastową obławę, w którą zaangażowano funkcjonariuszy z całego regionu.
Do napadu doszło w godzinach wieczornych (około godziny 19.20). Według nieoficjalnych informacji złodzieje działali błyskawicznie, przejęli pieniądze z utargu, po czym szybko oddalili się w kierunku drogi prowadzącej do Gniezna.
Policjanci z Pobiedzisk oraz jednostki z sąsiednich miejscowości natychmiast ruszyli w pościg za sprawcami. Trwają intensywne działania, jednak na chwilę obecną brak informacji, czy udało się zatrzymać osoby odpowiedzialne za ten śmiały napad.
Śledczy podkreślają, że każda, nawet z pozoru drobna informacja, może pomóc w ujęciu przestępców. Na miejscu zdarzenia prowadzone są czynności dochodzeniowe, a okoliczności napadu pozostają przedmiotem śledztwa. Więcej szczegółów na ten temat ma być dostępnych w kolejnych godzinach.
3 komentarze
Napad na Dino? czy ukradli auto z utargiem na parkingu z pod Dino?bo to są dwa różne fakty
Dino ma monitoring na zewnątrz z każdej strony są kamery na parkingu więc co za problem namierzyć
no całego utargu nie ukradli. kasa upomina się przy 3 tys o wypłatę.