„Plastikowy stożek” znów na Rynku – Gniezno bez świątecznej magii?

Po raz kolejny na gnieźnieńskim Rynku stanie plastikowy stożek, znany mieszkańcom jako „piramida świąteczna” lub „rakieta”. Decyzja władz miasta o pozostawieniu tej kontrowersyjnej ozdoby zamiast żywej choinki wzbudza mieszane uczucia. Wielu uważa, że ten wybór ujmuje pierwszej stolicy Polski magii świąt, kontrastując z tradycyjnymi ozdobami w innych miastach.

Na ostatniej sesji Rady Miasta głos w tej sprawie zabrał radny Arkadiusz Masłowski, który od lat apeluje o zmianę świątecznej dekoracji. Oto, co napisał na swoim profilu:

„Plastikowy stożek znów pojawi się na Rynku
Dzisiaj na Sesji Rady Miasta zwróciłem się z apelem (jak co roku), aby na gnieźnieńskim Rynku pojawiła się żywa świąteczna choinka.
Niestety pomimo zmiany warty we władzach miasta, choinka pozostanie plastikowa, ta sama co w latach wcześniejszych. Choinka na Rynku jest ozdobą miasta, co pokazuje min. pobliska Września, a tam pojawiały się piękne żywe drzewka.
Mieszkańcy Gniezna natomiast podarowali dwie 'żywe’ choinki, które władze zaprezentują przy urzędzie miejskim i targowisku. Rynek niestety bez zmian. Szkoda, bo kolejny rok, gdzie temat jest poruszany, a politycy pokazują, że nie da się.”

Podczas gdy żywe drzewka pojawią się przed Urzędem Miejskim i targowiskiem, centralny punkt miasta po raz kolejny pozostanie zdominowany przez plastikową ozdobę. Mieszkańcy porównują sytuację do Wrześni, gdzie na Rynku ustawiane są żywe choinki, które zdobią miasto i przyciągają turystów.

Decyzja władz jest tłumaczona względami ekonomicznymi i praktycznymi, jednak dla wielu gnieźnian plastikowy stożek to symbol rezygnacji z tradycji i świątecznej atmosfery. Czy w przyszłości uda się przywrócić na gnieźnieński Rynek prawdziwą, pachnącą choinkę? Na razie pozostaje jedynie nadzieja i kolejne apele mieszkańców oraz radnych.