Na osiedlu Pustachowa od lat dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Mieszkańcy regularnie apelują o poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ulic Pustachowskiej, Czeremchowej i Skalnej, domagając się utworzenia ronda. Wydawało się, że ich głos w końcu zostanie wysłuchany, gdy Arkadiusz Masłowski, radny Miasta Gniezna, złożył wniosek o budowę ronda na posiedzeniu Komisji Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska. Niestety, wniosek nie zyskał poparcia – głosy rozłożyły się równo 2-2, a radni Tomasz Dzionek i Łukasz Kaszyński zdecydowali się zagłosować przeciwko.
Powstanie ronda znacznie poprawiłoby bezpieczeństwo na tym odcinku drogi. To wyjazd z miasta, gdzie kierowcy często przekraczają dozwoloną prędkość. Tego problemu nie rozwiąże przejście dla pieszych, które ma się tam pojawić, choć również jest potrzebne. Ale rondo skutecznie ograniczyłoby zbyt szybką jazdę – podkreśla Arkadiusz Masłowski.
Nieoczekiwanie, na drodze do realizacji tego ważnego dla mieszkańców osiedla projektu stanęli radni Tomasz Dzionek i Łukasz Kaszyński, którzy zdecydowali się zagłosować przeciwko wnioskowi. Co ciekawe, radny Dzionek ubiegał się o mandat z tego właśnie regionu, a radny Kaszyński pełni funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Polityki Społecznej i Bezpieczeństwa Publicznego – a przecież to właśnie o bezpieczeństwo tutaj chodzi.
Masłowski nie ukrywa swojego zaskoczenia:
Jestem zdziwiony, że radny Dzionek, który zna ten teren i startował z tego okręgu, nie poparł wniosku, podobnie jak radny Kaszyński, odpowiedzialny przecież za kwestie bezpieczeństwa. Mieszkańcy Pustachowy domagają się ronda od lat, a ich głosy zostały zlekceważone. Nie rozumiem tego oporu.
Radni Dzionek i Kaszyński bronili swojej decyzji, twierdząc, że Masłowski nie wskazał źródła finansowania projektu. Jednak jak słusznie zauważył Masłowski:
To nie była sesja budżetowa, a wnioski takie jak ten składa się do prezydenta, który ocenia, kiedy i z jakich środków może projekt zrealizować. W wielu innych przypadkach, jak np. przy budowie bieżni lekkoatletycznej, nikt nie pytał o to, z jakiego paragrafu przeznaczyć środki.
Nie ulega wątpliwości, że mieszkańcy osiedla Pustachowa zasługują na poprawę bezpieczeństwa, a ich wieloletnie prośby nie mogą być ignorowane. Odrzucenie wniosku o budowę ronda jest równoznaczne z odrzuceniem troski o bezpieczeństwo lokalnej społeczności.
6 komentarzy
Więc widać, że radni pan Dzionek i Kaszyński to dobrzy gospodarze naszych publicznych pieniędzy. Jest wiele ważniejszych inwestycji w mieście niż rondo na przedpolach miasta. A może inni radni chcieliby tam w okół ronda poustawiać zające czy króliki z gipsu pomalowanego na złoty kolor -podobne do mosiężnych, bo wtedy za mosiądz faktury można by ostro zawyżyć !!!!!!!!!!!!!!!!!
lepiej niech zrobią rondo z wyjazdu od półwiejskiej bo to skrzyżowanie to jakieś nieporozumienie
Jeżdżę tam często rowerem i tu chyba chodzi o to jakie prędkości osiągają samochody, które tamtędy przejeżdżają.
Po co rondo,zróbmy całą estakadę, i że dwa wiadukty.
ludzie dla których to skrzyżowanie jest groźne to powonni nie wchodzić najlepiej woogole do samochodu.
Proponuję aby radni postarali się o zatoczki autobusowe i chodnik na ul. Wrzesińskiej. To wstyd aby na ulicy wylotowej nadal były przystanki bezpośrednio na jezdni.