Gniezno, a w szczególności rejon ulicy Gajowej na Dalkach, od lat zmaga się z problemem korków oraz bezpieczeństwa na przejeździe kolejowym. To jedno z najbardziej uciążliwych miejsc w regionie, gdzie codziennie dochodzi do poważnych utrudnień w ruchu drogowym. Przejazd kolejowy na trasach Gniezno-Poznań i Gniezno-Września jest mocno obciążony ruchem, a zamykanie szlabanów na długie minuty potęguje zatory drogowe.
Teraz jednak pojawiła się realna szansa na zmianę. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. ogłosiły nabór projektów w ramach programu „Poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniach kolejowo-drogowych, w tym ich przebudowa na skrzyżowania dwupoziomowe”. Celem jest przebudowa niebezpiecznych przejazdów kolejowych na bezkolizyjne skrzyżowania, co mogłoby znacząco poprawić sytuację na Dalkach. Samorządy, w tym zarządcy dróg, mają czas na składanie projektów do 5 lutego 2025 roku.
Problem przejazdu kolejowego na Dalkach jest dobrze znany lokalnym władzom. Kierowcy codziennie stoją w korkach, gdy pociągi zamykają przejazd na nawet kilkanaście minut, co powoduje nie tylko frustrację, ale też potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa. Program PKP może być kluczem do rozwiązania tych problemów, a przede wszystkim szansą na zdobycie funduszy na tak potrzebną inwestycję.
Skierowaliśmy zapytanie prasowe do Powiatu Gnieźnieńskiego, aby dowiedzieć się, czy lokalne władze mają plan działania w związku z programem PKP. Oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy:
W kwestii dotyczącej przejazdu kolejowego na Dalkach trwają natomiast rozmowy prowadzone pomiędzy Powiatem Gnieźnieńskim, Urzędem Miasta Gniezna oraz Powiatowym Zarządem Dróg w Gnieźnie. W przypadku wypracowania stanowiska w sprawie, zostaną Państwo niezwłocznie o tym fakcie poinformowani.
Choć rozmowy są w toku, czas na podjęcie decyzji jest ograniczony. Zgłoszenia do programu PKP przyjmowane są do 5 lutego 2025 roku, co oznacza, że władze muszą działać szybko, aby nie przegapić tej wyjątkowej okazji. Inwestycja w bezkolizyjne skrzyżowanie mogłaby przynieść ulgę mieszkańcom Gniezna, poprawić bezpieczeństwo i rozwiązać problem, który od lat stanowi poważne wyzwanie dla kierowców i pieszych.
Teraz wszystko zależy od szybkich decyzji lokalnych władz i ich gotowości do skorzystania z programu. Miejmy nadzieję, że plany w tej sprawie zostaną szybko wypracowane, a przejazd na Dalkach wkrótce przestanie być miejscem codziennych utrudnień.
4 komentarze
Mieszkam 40 lat na Dalkach, I nic nie robią żeby ułatwić przejazd przez tory, I pewnie nic nie zrobią, Tylko obiecują
Proponuję wesprzeć KK , barany najwyższej trochę dłużej pobeczą, … jakieś dwa pokolenia.
najpierw niech zrobią. ,A potem niech piszą, Znając możliwości urzędników to i tak szybko to nie nastąpi
Myślę, że nie warto pisać o marzeniach. Lepiej opisać temat dopiero wtedy, jak już jest konkretne rozwiązanie .