Tymczasowe Rondo Gnieźnieńskich Olimpijczyków wreszcie doczeka się długo oczekiwanej modernizacji. Starosta Gnieźnieński Tomasz Budasz oraz dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Stanisław Dolaciński ogłosili dziś rozpoczęcie prac nad jego przebudową. Niestety, dzisiejsza konferencja prasowa, która odbyła się przed Starostwem Powiatowym w Gnieźnie, pozostawiła więcej pytań niż odpowiedzi.
Podczas konferencji nie podano żadnych konkretnych informacji dotyczących kwot przeznaczonych na inwestycję ani szczegółów dotyczących formy nowego ronda. Nie wiadomo, czy będzie to tzw. „nerka”, jedno duże rondo, czy też dwa mniejsze. Brak tych podstawowych danych rodzi wątpliwości co do sensu samego spotkania z mediami.
Nieoficjalnie udało nam się jednak ustalić, że całość inwestycji ma oscylować w granicach 10 milionów złotych, co stanowi znaczący wydatek dla powiatu i miasta. To kolosalny koszt.
Pomimo braku konkretów na konferencji, wiadomo, że niebawem rozstrzygnięty zostanie przetarg na wykonanie niezbędnej dokumentacji dla tej inwestycji. Powstanie koncepcja budowy drogi, opis rozwiązań technicznych, badania geotechniczne podłoża, inwentaryzacja zieleni wraz z projektem nasadzeń, a także opracowanie kompletnych projektów budowlanych i technicznych oraz uzyskanie opinii, uzgodnień i pozwoleń.
Jedną z pierwszych decyzji Zarządu w obszarze inwestycji drogowych jest przebudowa Ronda Gnieźnieńskich Olimpijczyków – poinformował starosta Tomasz Budasz. Rondo, które od wielu lat jest rondem tymczasowym, musi wreszcie ulec metamorfozie. To nie tylko kwestia bezpieczeństwa i organizacji ruchu na skrzyżowaniu, ale również dbałości o estetykę tej części miasta.
Pomimo entuzjazmu władz, mieszkańcy Gniezna z niecierpliwością czekają na bardziej szczegółowe informacje na temat tej kosztownej inwestycji. W przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia przetargu, termin wykonania całości dokumentacji to 11 miesięcy od dnia podpisania umowy.