W obliczu obecnych ekstremalnych warunków pogodowych, które przynoszą nadmiar wody w jeziorach i rzekach, mieszkańcy Gniezna z niepokojem zauważają zupełnie odmienną sytuację w Jeziorze Winiary. Podczas gdy akweny na całym terenie kraju notują przekroczenie stanów alarmowych, Łazienki borykają się z niezwykle niskim poziomem wody, którego mieszkańcy nie pamiętają od lat.
Wynikiem tego zjawiska jest zaniepokojenie społeczności lokalnej, która obawia się o dalsze losy tego naturalnego zbiornika wodnego. W związku z tym, postanowiliśmy podjąć działania i skontaktować się z Minister Klimatu i Środowiska, Pauliną Hennig-Kloską, w celu uzyskania dalszych informacji na temat sytuacji oraz ewentualnej interwencji ministerialnej.
Dzisiejsza informacja od Minister Hennig-Kloski przynosi pewne światełko nadziei. Minister podjęła natychmiastowe kroki, kontaktując się z Wodami Polskimi w celu przeprowadzenia wizji na miejscu oraz oceny poziomu wody w Jeziorze Winiary. Ta reakcja wyraźnie pokazuje zaangażowanie w rozwiązanie problemu i troskę o stan środowiska naturalnego.
Należy przypomnieć, że temat poziomu wody w Jeziorze Winiary był już wcześniej poruszany. Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez posłankę Paulinę Hennig-Kloskę, omawiano proces wprowadzania wód popłucznych do tego jeziora oraz planowane zmiany w zarządzaniu wodami, wynikające z nowelizacji prawa wodnego.
Jak zaznaczyła wówczas posłanka Hennig-Kloska, do Jeziora Winiary wprowadzane były wody popłuczne, które stanowiły istotne źródło zasilania. Jednakże, w związku z nowymi regulacjami, ta forma uzupełniania zasobów wodnych została zaniechana, co sprawiło, że do akwenu trafia 270 metrów sześciennych wody na dobę mniej.
Z ogromną nadzieją oczekujemy na wyniki przeprowadzanej interwencji Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz na dalsze kroki podejmowane w celu ochrony Jeziora Winiary. Oczekujemy również na reakcję ze strony Wód Polskich, które są kluczowym podmiotem w zarządzaniu zasobami wodnymi, a także władz miasta.
Warto zaznaczyć, że wszystkie gnieźnieńskie jeziora są ze sobą połączone ciekami wodnymi. Nie wiadomo więc, jak sytuacja w Jeziorze Winiary wpłynie na inne akweny.
6 komentarzy
Na szczescie dla tego Kraju, ta srednio inteligentna pani, spada ze stolka ministra i przestanie byc posmiewiskiem 😉
Unia wom do , wodę przywiezie z Niemiec Urzula Wodę Leje.
kloska nasika i stan poziomu wody się podniesie ha ha
Ale dobra reklama widać jaki stronniczy artykuł i jak redaktor promuje tą panią trochę obiektywizmu Panie Grzegorzu ….
a nie jest to związane ze zrzutem płuczki do jeziora zatrzymana jakieś kilka miesięcy temu
Kolejna hydrozagadka zostanie rozwiazana przez ministre, jestem spokojny.