Mieszkańcy Gniezna od lat zmagają się z fatalnym stanem ulic, a teraz głos w sprawie remontów został podniesiony przez radnego Rady Miasta Gniezna, Arkadiusza Masłowskiego. Działania Masłowskiego mają na celu poprawę warunków życia mieszkańców, zwłaszcza tych na osiedlach, które od lat przypominają ser szwajcarski – pełne dziur i łat, które nie przynoszą trwałych efektów.
Projekt „Mój własny dom”, który miał zatrzymać mieszkańców w Gnieźnie, wydaje się być krokiem w dobrą stronę. Jednakże, gdy mieszkańcy już zdecydują się osiedlić na tych terenach, czekają ich codzienne wyzwania związane z fatalnym stanem dróg. Ulica W. Gombrowicza to tylko jedno z wielu miejsc, gdzie po opadach deszczu mieszkańcy z trudem mogą się przemieszczać, a dzieci wracające ze szkoły muszą radzić sobie z kałużami i błotem.
Na osiedlu Arkuszewo sytuacja nie jest lepsza. Długotrwałe łatanie dziur jest jedynie kosmetycznym zabiegiem, który nie rozwiązuje głównego problemu. Wąskie ulice prowadzą do niebezpiecznych sytuacji, gdzie kierowcy często niszczą swoje opony w dołach na drodze. Mieszkańcy tego osiedla, zgodnie z wypowiedziami radnego Masłowskiego, oczekują konkretnych działań, a nie kolejnych obietnic.
Na szczególną uwagę zasługuje również ulica Łazienki, gdzie przez lata stan drogi nie uległ poprawie, pomimo że ulica ta jest domem dla 360 rodzin. Brak inwestycji w infrastrukturę drogową powoduje frustrację mieszkańców oraz naraża ich na niebezpieczeństwo. Radny Masłowski nie zgadza się z podejściem miejskich władz, które wydają się bagatelizować problem. W jego opinii, ulica ta powinna być już dawno poddana kompleksowemu remontowi, z uwzględnieniem miejsc parkingowych i zieleni.
Masłowski, zabiegając o remonty ulic w Gnieźnie, zapowiada, że będzie stale przypominał o konieczności działań, aż do ich realizacji. Jego determinacja w poprawie jakości życia mieszkańców zyskuje uznanie wśród lokalnej społeczności, która liczy na konkretne kroki ze strony władz miasta. Czas pokaże, czy postulaty radnego przyniosą oczekiwane efekty i przyspieszą tempo remontów ulic w Gnieźnie.
11 komentarzy
Oj arek się budzi, idzie kampania
W Gnieźnie w pierwszej kolejności są remontowane ulice przy których znajdują się posesje peowskich funkcjonariuszy. Za to urzędnicy odpowiedzialni zostaną rozliczeni. Tak, tak! panie pilak.
Oświetlenie ulic Paczkowskiego, Spokojnej, Cichej i hali sportowej świeci się długo po świcie. przecież to są nasze pieniądze. Może ktoś się tym zainteresuje
oho, zaczyna się. Wybory czas start
W pierwszej kolejności w Gnieźnie są remontowane ulice przy których mają swoje posesje peowscy funkcjonariusze. Tak tak panie Pilak!!!!
Jestem mieszkańcem dzielnicy Arkuszewa. Na szczególną uwagę zasługuje ul. Wierzbiczany.
W tym roku panowie łatali dziury już kilka razy , ale czy ktoś przyjrzał się ich pracy i stwierdził , że prawidłowo to zrobili. Wsypywali asfalt w błoto w dziurze i za „chwilę” dziura była jeszcze większa.
I tak w kółko.
Co by nie powiedzieć…… ma rację. !!! Stan gnieźnieńskich ulic jest fatalny. Rejon dróg wojewódzkich jakoś zadbał o „swoje ulice”. W suche dni , wysłał firmę na „flekowanie” dziur. Trochę utrudnień w tym czasie było, ale na ulicach wojewódzkich przechodzących przez Gniezno .. diametralnie wszystko się poprawiło !!. Ale pozostali zarządcy dróg , albo pieniędzy nie mają, albo po prostu stwierdzili, że o ulice w Gnieźnie w tym roku …… NIE DBAJĄ !!
Ale za to Rycerska zrobiona idealnie ! Było warto wydać te 8 milionów !
Podobnie ma się ulica Pustachowska. Ciągle jest ,,łatana,, i nic więcej. Osiedle się rozrasta i wszystkie samochody zaopatrzeniowe przejeżdżają tą ulicą. Od lat nikt się nie interesuje stanem technicznym tłumacząc się, że jest to droga wojewódzka. Mieszkam tam 30lat , więc widzę codziennie co się dzieje.
Działania mają na celu…???!!! A co Pan radny robił przez całą kadencję, czy był radnym czy wrócił z kosmosu jak jeden prezes z Żoliborza??? Zrobić sobie selfi przed wyborami na tle ulicy,to średnio rozgarnięty potrafi. Niech Pan radny poda ile wniosków skierował przez kadencję rady miasta do władz,zarządców dróg. Bez dalszego komentarza.
Panie Masłowski,pisze Pan o ulicach gnieźnieńskich i, nic z tego,mała siła przebicia u rządzących miastem.Dolozę Panu jeszcze dwa tematy. Ul Łazienki kiedyś była aleja spacerową na łazienki. Proponuję dołożyć do Pana tematów ul Żabią,oraz Paczkowskiego ktorą jeżdżą sportowcy na halę Łopatki.Jedna i druga jest użytkowana przez gości z zewnątrz Te ulice są ujemną wizytówką miasta.