Jeszcze do niedawna wydawało się, że Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 (SOSW nr 2) w Gnieźnie będzie mógł wkrótce cieszyć się dwiema nowymi windami, które ułatwią dostęp niepełnosprawnym dzieciom do placówki. Obietnica posła Zbigniewa Dolaty oraz działania starostwa powiatowego wskazywały na to, że to marzenie mogłoby stać się rzeczywistością. Jednak ostatnie wydarzenia rzucają cień na tę nadzieję, ponieważ Ministerstwo nie przyznało dofinansowania na budowę windy, a poseł Dolata nie wywiązał się z danej obietnicy.
Przypomnijmy, że posłowi Zbigniewowi Dolacie niby zależało na tym, aby SOSW nr 2 w Gnieźnie otrzymał dofinansowanie na budowę windy. Władze powiatu gnieźnieńskiego zdecydowały się posłuchać jego wskazówek i ubiegać się o wsparcie finansowe na ten cel. W związku z tym złożono wniosek do ministerstwa, mający na celu uzyskanie środków na inwestycję.
Niestety, ministerstwo nie przyznało dofinansowania na budowę windy, chociaż w wymaganym terminie otrzymało wymagane oświadczenia (19 lipca i 24 sierpnia – na co starostwo posiada urzędowe poświadczenia odbioru).
Warto zaznaczyć, że w budżecie powiatu były zabezpieczone środki na budowę windy, i ta inwestycja już ruszyła. Władze powiatu postanowiły równocześnie podjąć działania zgodnie z sugestiami posła Dolaty i ubiegać się o dodatkowe dofinansowanie, które wynosiłoby około miliona złotych. To wydawała się być szansa na budowę drugiej windy i jednocześnie spełnienie potrzeb społeczności SOSW nr 2.
Obecna sytuacja rzuca światło na to, że poseł Zbigniew Dolata nie wywiązał się z danej obietnicy dotyczącej dofinansowania. Jego sugestie okazały się nietrafione.
Starostwo powiatowe realizuje obecnie budowę pierwszej windy. Zgodnie z zapewnieniami wicestarosty, inwestycja ta zakończy się najprawdopodobniej na początku przyszłego roku.
Ostatecznie, pomimo zaangażowania władz powiatu, SOSW nr 2 w Gnieźnie nie otrzymało ministerialnego dofinansowania na budowę drugiej windy. Ucierpią na tym przede wszystkim niepełnosprawne dzieci uczęszczające do tej szkoły. W tej sytuacji pozostaje pytanie, czy poseł Dolata poniesie konsekwencje swoich obietnic, które nie zostały spełnione, i czy władze powiatu będą musiały zwrócić się o dodatkowe wsparcie finansowe w przyszłości.
28 komentarzy
Dlaczego nie ma moich komentarzy? Bo jestem przeciwko PiS?
Jak ktoś się sprzedał za 500 albo 1600 to teraz udaje, że nie widzi jak go na boku dymają… Brawo wyborco PiS…
Napisanie wniosku nie jest równoznaczne z otrzymaniem dotacji.Trzeba składać do różnych instytucji a nie do jednej i się obrażać gdy się wniosek nie zakwalifikuje,jest dużo czynników które mają na to wpływ.
Tak to jest Panie Zbyszku jak kraść to miliony z kolesiami z PiS, a windy załatwić nie idzie.
Węgla też w zeszłym roku nie kazał kupować po 1200 bo zrobili ustawę na niecały 1000 a później spółdzielnie musiały kupować niemal po 2000 zł. Taka jest ich dobra zmiana
I jeszcze ***** ***
Czarnek już się do tego odniósł na Twitterze.
Gniezno nie zasługuje na takich kandydatów do Sejmu Ich twarze to twarze hipokrytów Gruchy i lewaki zalały miasto swoimi facjatami
Winda ,,Gruszczynskiego” jest budowana.
Dolata i Budasz? Przecież to dwa różne światy. Może pomyliło Ci się z Panem Arndtem?
Dolata to typowy pisior: dużo krzyczy, mało robi, co drugie słowo to Tusk, albo PO – oczywiście wypowiadane w negatywnym świetle. Tak naprawdę zarówno na szczeblu lokalnym jak i ogolnokrajowym PiS nie zrobił żadnych kluczowych inwestycji. Jedyne z czego zostaną zapamiętani to uruchomienie fali rozdawnictwa w postaci 500+, 13 i 14 emerytury. Żadnego kluczowego projektu inwestycyjnego nie dowieźli do końca. Nawet budowę dróg i modernizację kolei kontynuują jeszcze według planów powstałych przed 2012 r., które zostały opracowane po wejściu do UE i w związku z organizacją Euro 2012. Pan Dolata to mierny, bierny, ale wierny pachołek pisowski.
A tak na marginesie – nawet gdyby PiS świetnie rządził, to po 8 latach po prostu wypada zmienić władze, żeby się za bardzo nie rozbestwiła. Wiadomo, że po takim czasie każdy się czuje zbyt pewnie. I wtedy wałki jakich by się do puszczali, przeszlyby wszelkie granice.
A co zrobił pan Budasz? Króliki? Serpentyna z prostej drogi? Nie takich rzeczy potrzebują Gnieźnianie.
Polaku mądry idź na wybory, żeby obecny rząd złodziei i kłamców nie okradał Polski przez kolejne lata. Przykro się robi kiedy okazuje się, że głos człowieka można kupić za pieniądze.
Idź na dziekane bo głupoty piszesz i myślisz,że jesteś w 2012 roku. Te co zrobił PiS dla dzieci robotników emerytów, przedsiębiorców każdemu coś dali . Dziś krzycza złodzieje i nieroby normalnym żyje die dobrze.
A ta wasza Kluzik tylko chodzi z długopisem i kajecikiem w ręku a rozumu nie zawiele
PiS to złodzieje i tyle. Jak ktoś się sprzedał za 500 albo 1600 to teraz udaje, że nie widzi jak go na boku dymają… Brawo wyborco PiS…
I tu się bardzo mylisz.
Tak czy inaczej ***** ***
Idź na Dziekankę.
A ta wasza Kluzik tylko chodzi z długopisem i kajecikiem w ręku a rozumu nie zawiele
A ta wasza Kluzik tylko chodzi z długopisem i kajecikiem w ręku a rozumu nie zawiele
Ten pisowski Drań,niech znika z tego świata do więzienia na zawsze
To ty pójdziesz do pierdoła za faktury.
Może jeszcze z trzy windy w tej szkole, bo jedna za mało.
Jako wyborca uważam, że pan Dolata już nic więcej nie wniesie do Sejmu, nic ciekawego i ważnego dla Polski i Gniezna nie zrobił i nie zrobi. Bo co zrobił do chwili obecnej. Ponadto trzyma z Budaszem z PO, a to jest sprzeniewierzenie się, targowica, zaprzaństwo, zdrada. To Go dyskwalifikuje w oczach wyborców.
Tendencyjny artykuł na 3 dni do końca ciszy wyborczej,
Dlaczego redaktor nie napisze ile obiecała Peło a ile spełniła . Dziennikarz powinien być beztronny a tu ciężko o obiektywizm.
Czy tej windy czasami nie obiecał Pan Piotr GRUSZCZYŃSKI ?? Nasz starosta !!
Zero zdziwienia
Kłamca