Zwróć uwagę na rozmiar uszkodzenia
Najważniejsze, aby zachować spokój i w pierwszej kolejności ocenić skalę szkody. Jeżeli felga jest tylko lekko zarysowana, można kontynuować jazdę, jednak z zachowaniem wyjątkowej ostrożności. Nigdy nie wiadomo, czy wewnątrz nie doszło do poważniejszych zniszczeń. Dlatego w razie jakichkolwiek wątpliwości najlepiej od razu udać się do warsztatu samochodowego, aby wykwalifikowani pracownicy ocenili stan koła.
Jeśli obręcz mocno się wgniotła lub pękła, trzeba będzie skorzystać z pomocy drogowej. Dalsza jazda mogłaby prowadzić do naruszenia struktury opony, a w konsekwencji jej wystrzału, co stanowi zagrożenie. Duża awaria wpływa również negatywnie na pracę pozostałych elementów układu napędowego, co może prowadzić do kolejnych usterek i zwiększać koszty naprawy.
Naprawiać czy wymienić obręcz na nową?
Najpewniejsze rozwiązanie stanowi kupno nowego produktu. Nie dość, że będzie on wolny od jakichkolwiek uszkodzeń, to dodatkowo objęty jest gwarancją producenta. Obecnie felgi do Audi, BMW, Opla czy pojazdu jakiejkolwiek innej marki z łatwością kupisz przez internet, np. w popularnym serwisie Oponeo.pl, kojarzonym głównie z oponami.
Przy okazji zakupu nowych obręczy możesz nieco odświeżyć wygląd auta. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, że duży wpływ na wytrzymałość konstrukcji mają metody produkcji felg aluminiowych. Odlew niskociśnieniowy, kucie czy flow forming (rolowanie) to techniki gwarantujące dużą wytrzymałość alufelg. Tak wykonane modele mają sporą szansę na zniesienie obciążeń wywołanych wjechaniem w dziurę.
Jeżeli zastanawiasz się, czy uszkodzoną felgę można naprawić, udaj się do profesjonalnego serwisu. Fachowcy ocenią, czy nadaje się ona do wyprostowania. Nie zawsze jednak jest to opłacalne, ponieważ niejednokrotnie koszty regeneracji przewyższają wydatki związane z zakupem nowej felgi. Serwisowanie będzie więc dobrym wyjściem jedynie dla właścicieli drogich lub wyróżniających się unikalnym designem modeli. Poza tym powinno się pamiętać, że ingerencja w strukturę obręczy nie zawsze przynosi oczekiwane efekty.
A może używane?
W poszukiwaniu oszczędności grono kierowców decyduje się na zakup obręczy używanych. Trzeba jasno powiedzieć, że w żadnym wypadku nie jest to dobre rozwiązanie. Ryzyko, że będą one obarczone niewidocznymi gołym okiem uszkodzeniami jest zbyt duże. Może się również okazać, że poprzedni właściciel naprawiał je na własną rękę, co sprawiło, iż wizualnie prezentują się bez zarzutu, jednak ich stan techniczny pozostawia wiele do życzenia.
2 komentarze
Ten artykuł pisał jakiś dzban nie znający podstaw .Jeśli uszkodził auta na drodze za wszystkie szkody powstałe na owej drodze odpowiada zarządca drogi .Składa się pismo lub zakłada sprawę w sądzie i niech płacą .A nie samemu naprawiać za własne pieniądze proste jak drut
Drogi powinny być dobre nie zagrażające życiu moim zdaniem droga sądowa i niech odpowiada ten co odpowiada za stan dróg odszkodowanie się należy