Do niecodziennej sytuacji posuwają się władze powiatu gnieźnieńskiego. Tym razem starostwo postanowiło wsłuchać się w głos parlamentarzysty i postąpić zgodnie z jego wskazówkami, żeby otrzymać dofinansowanie do windy w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 w Gnieźnie.
Dofinansowanie windy w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, gdyby była przygotowana i rozpoczęta budowa – a nie jest, jest przygotowana dokumentacja – mówilibyśmy o kosztach około miliona złotych, który moglibyśmy otrzymać z dotacji celowej – mówi wicestarosta Anna Jung. Byłaby to rewelacyjna propozycja. Natomiast wniosek złożony na schody w Ekonomiku, to jest dofinansowanie mniej więcej 208 tysięcy złotych. Postawmy pytanie: dlaczego rezygnujemy z miliona na rzecz 208 tysięcy? Dlatego, że tam spełniamy wszystkie wymogi formalne, czyli mamy dostosowanie schodów do potrzeb oświatowych. Mamy do tego ekspertyzę, decyzje i zalecenia Sanepidu oraz decyzję dotyczącą zaleceń przeciwpożarowych. W związku z tym składamy pełen komplet dokumentów na to, żeby otrzymać dofinansowanie w takim komunikacie, jaki ogłosił minister z 18 maja 2023 roku. Dlaczego nie winda? Dlatego nie winda – mimo tego, że mamy w pełni zabezpieczone środki na tą inwestycję i będziemy ją realizować – ponieważ nie mamy przekazanego placu budowy, nie mamy zamówionych żadnych usług, nie mamy towaru na terenie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2, nie mamy rozpoczętych prac budowlanych. I tutaj – zgodnie z tym, co czytałam – nie spełniamy wymogów formalnych.
Starostwo jest już na etapie tworzenia zamówienia publicznego na budowę windy.
W tej chwili kończymy zamówienie publiczne – dodaje wicestarosta. Myślę, że ono wyjdzie w granicach 3 – 10 lipca. Chcemy zabezpieczyć wszystkie kryteria odnośnie budowy tej windy, żeby było jak najmniej pytań w momencie, kiedy będzie ogłoszona oferta. Myślę, że zakończenie tej inwestycji będzie na początku przyszłego roku. Wiemy, że jest problem z tego typu inwestycjami z powodu problemów z otrzymaniem niektórych części do windy. Trwa to dość długo, w związku z czym nie chcę mówić, że zakończymy tę inwestycję do końca roku, bo byłoby to nieprawdą.
Chociaż w budżecie powiatu są zabezpieczone środki na ten cel, idąc za zapewnieniami posła Zbigniewa Dolaty, władze postanowiły ubiegać się o dofinansowanie inwestycji.
Zawsze lubię się wsłuchiwać w słowa ludzi mądrych, a mimo wszystko uważam za osobę mądrą posła Dolatę – mówi Anna Jung. Zakładam, że jeżeli zapytał o nasz wniosek w ministerstwie i sprawdził, że ma odpaść z przyczyn formalnych, które rozumiem, że nie mogą być usunięte tak, jak czytałam, z punktem 10, to bardzo wierzę i jednocześnie ufam panu posłowi, wycofamy wniosek odnośnie schodów, złożymy wniosek na windę i mam nadzieję, że otrzymamy to dofinansowanie.
Można powiedzieć, że dzięki zapewnieniom posła i decyzji władz powiatu, SOSW nr 2 nie tylko zyska windę, ale uda się sporo zaoszczędzić w budżecie powiatu. Jeżeli jednak stałoby się tak, że parlamentarzysta mylił się odnośnie dofinansowania, wówczas pozbawiłby gnieźnieński Ekonomik remontu schodów oraz sporo opóźnił budowę windy dla niepełnosprawnych dzieci. W takim wypadku nie mógłby już zrzucić winy na władze powiatu. Z jego wypowiedzi jasno wynika, co powinny zrobić władze powiatu i dokładnie to obecnie czynią.