21 września o godz. 6.00 w miejscowości Obora autobus wypadł z drogi i zawisł na skarpie. Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze.
W niedzielę o godz. 6.00 kierowca autobusu marki Man, jadąc od strony Kłecka w kierunku Gniezna, w miejscowości Obora, na łuku drogi w prawo nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze (jezdnia była mokra), zjechał na przeciwległy pas ruchu, następnie na pobocze, po czym autobus zatrzymał się na skarpie.
W pojeździe nie było pasażerów. Nikt nie doznał obrażeń. Kierowca był trzeźwy i został ukarany 100-złotowym mandatem karnym.
W pojeździe nie było pasażerów. Nikt nie doznał obrażeń. Kierowca był trzeźwy i został ukarany 100-złotowym mandatem karnym.
(Buk)
Jeden komentarz
Widocznie Pan kierowca daaaaaawno tamtędy nie jechał, bo „kiedyś” (lata 70?) droga w tym miejscu była rzeczywiście prosto 😉
A tak na poważnie to dobrze, że nikomu nic złego się nie stało, a Panowie policjanci byli wyrozumiali 🙂