Dzisiaj odbyły się obchody Święta Wojska Polskiego. W Warszawie Alejami Ujazdowskimi i ul. Belwederską przejechała defilada jakiej nie było od lat. W Pierwszej Stolicy natomiast uroczystości odbyły się w kościele garnizonowym i na cmentarzu przy ulicy Witkowskiej (kwatera poległych w wojnie polsko-bolszewickiej).
15 sierpnia 1920 roku rozegrała się jedna z najważniejszych bitew Europy – mówi prezydent Jacek Kowalski. Ważna nie ilością wojsk i zgromadzonego sprzętu, ważna swą brzemiennością, skutkami jakie ze sobą niosła. Po jednej stronie barykady stanęła miłość do wolności, dopiero co odzyskanej po 123-ech latach zaborów, umiłowanie własnej Ojczyzny, głębokie poczucie patriotyzmu, chęć i niezbywalne prawo do stanowienia o sobie. Z drugiej strony wypełzła bestia, która rościła sobie niczym nieuzasadnione prawo dyktowania innym jak mają żyć, totalitaryzm w najczystszej postaci chcący zawładnąć całą Europą, nieznoszący sprzeciwu, siłą narzucający swą wolę, łamiący wszelki opór. Totalitaryzm nie cofający się przed żadną zbrodnią, ociekający krwią setek tysięcy ofiar. Wówczas nasza Ojczyzna stawała się obrońcom wolnej Europy, podstawowych praw przynależnych każdemu narodowi. (…) Dziś, wobec wydarzeń i niepokojących informacji płynących do nas zza wschodniej granicy, jesteśmy zobowiązani do tego, by demaskować zło i nazywać je po imieniu. Pragnę podziękować żołnierzom za służbę, pracę i oddanie dla Polski. Życzę Wam żołnierze, aby Wasze siły i zaangażowanie zawsze służyły umacnianiu pokoju i wszystkiego co dobre w świecie.
Cała Polska zwróciła się już przeciwko działaniom Rosji na Ukrainie. To, co w wielu Polakach tkwiło przez dziesiątki lat, okazywane jest teraz bez większych skrupułów.
W uroczystościach uczestniczyli samorządowcy, władze miaata i powiatu, poczty sztandarowe, żołnierze oraz mieszkańcy.
2 komentarze
Za to na widok Spachacza śmiech ogarnia, ten nowy imige…
Koconiowa jak zwykle odstrojona jak na dancing a nie uroczystość państwową. Pajacówa