Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował tymczasowy trzymiesięczny areszt wobec 37-letniego mieszkańca Poznania, a wobec jego 27-letnich kompanów dozory policyjne. Sprawa dotyczy kradzieży z włamaniami do jednej z sieci marketów. Za kradzież z włamaniem grozi do 10-ciu lat pozbawienia wolności.
Do włamań do jednej z sieci marketów w Łubowie, Rogowie i Biedrusku doszło na początku marca br. Sprawcy ukradli ze sklepów papierosy i whisky. Wartość poniesionych przez właścicieli strat wyniosła w Łubowie 1 300 zł, w Rogowie 18 000 zł i Biedrusku 5 tys. zł. Do tego doszło kilka tysięcy złotych związane z uszkodzeniem drzwi.
Od tego czasu gnieźnieńscy funkcjonariusze kryminalni, posiadając szczątkowe informacje na temat włamań, zaczęli typować sprawców. W tym gronie znaleźli się dwaj mieszkańcy Poznania w wieku 27-miu lat i trzeci w wieku 37-miu lat. Przełom nastąpił pod koniec kwietnia, kiedy to doszło do ich zatrzymania. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy doprowadził do przedstawienia im zarzutów kradzieży z włamaniem. Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec 37-latka tymczasowego aresztu, do którego Sąd Rejonowy w Gnieźnie się przychylił. Mężczyzna był w przeszłości notowany za podobne przestępstwa. Wobec mężczyzn, którzy mu pomagali zastosowano dozory Policji.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10-ciu lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Od tego czasu gnieźnieńscy funkcjonariusze kryminalni, posiadając szczątkowe informacje na temat włamań, zaczęli typować sprawców. W tym gronie znaleźli się dwaj mieszkańcy Poznania w wieku 27-miu lat i trzeci w wieku 37-miu lat. Przełom nastąpił pod koniec kwietnia, kiedy to doszło do ich zatrzymania. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy doprowadził do przedstawienia im zarzutów kradzieży z włamaniem. Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec 37-latka tymczasowego aresztu, do którego Sąd Rejonowy w Gnieźnie się przychylił. Mężczyzna był w przeszłości notowany za podobne przestępstwa. Wobec mężczyzn, którzy mu pomagali zastosowano dozory Policji.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10-ciu lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.