Wczoraj o godz. 13.00 w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej przy ul. Wrzesińskiej odbyło się spotkanie z Drużyną Szpiku. Można było dowiedzieć się jak zostać dawcą szpiku oraz gdzie w tym celu trzeba się zgłosić.
Spotkanie to zorganizowano m.in. dzięki studentom PWSZ pomagającym swojemu koledze Damianowi, który potrzebuje szpiku. Poza studentami, wykładowcami oraz członkami Drużyny Szpiku obecni byli również: zastępca prezydenta – Rafał Spachacz oraz kanclerz PWSZ – Mieczysław Baranowski. Po kilku słowach wstępu wyświetlono film o kilkuletniej Oli Gryf, laureatce konkursu rysunkowego onkologicznego „Jak chcę spędzić wakacje”. Dziewczynką zainteresowali się również muzycy zespołu Dżem, którzy towarzysząc jej w tej trudnej wędrówce skomponowali dla niej piosenkę. Ola miała nowotwór złośliwy, z którego się wyleczyła. Jednak po 14 miesiącach musiała wrócić do szpitala. Na szczęście znalazł sie dla niej dawca szpiku z Australii i dziewczynka miała autoprzeszczep. Dlaczego szukano szpiku aż w Australii? W Polsce w banku szpiku znajduje się około 100 tys. osób. W Niemczech jest ich ponad 3 miliony. Średnio na 10 tys. zarejestrowanych potencjalnych dawców tylko 5 z nich oddaje szpik. Z racji tego, że w Polsce jest tak mało chętnych by oddać swój szpik, często nie zdąży się go przeszczepić na czas. Tak było niestety z Agatą Mróz. Oddanie szpiku jest bardzo proste i przede wszystkim bezbolesne. Im więcej chętnych do oddania szpiku, tym szybciej i łatwiej znaleźć dawcę, gdy zaistnieje taka potrzeba. Dlatego podczas spotkania z „niezwykłą drużyną” zachęcano do oddawania szpiku. Pracując w jednym z poznańskich szpitali spotkałem się z wieloma dziećmi chorymi na nowotwór – mówił dr Rafał Spachacz, zastępca prezydenta Gniezna. Niestety nie wszystkim udało się wyjść z tej choroby, ale ostatnio w Skorzęcinie doszło do niezwykłego spotkania. Zaczepiła mnie dziewczyna i spytała czy ją poznaję. Okazało się, że było to jedno z dzieci, które przyszło do szpitala, kiedy tam pracowałem. Ta dziewczyna pokonała chorobę i dla niej znalazł się dawca. Ale niestety nie zawsze tak jest, dlatego prezydent i my wszyscy wspieramy i przyłączamy się do tej akcji. Każdy może zostać wolontariuszem Drużyny Szpiku. Każdy może pomóc i uratować komuś życie. Drużyna powstała 2,5 roku temu przy fundacji Anny Wierskiej „Dar szpiku”. Dzisiaj oprócz wielu biegaczy i maratończyków do drużyny należą m.in.: prezydent Poznania – Ryszard Grobelny, Katarzyna Bujakiewicz, Dj Kalwi, Julia Michalska, Szymon Ziółkowski, Przemysław Paciak. Jeżeli ty też chcesz przyłączyć się do drużyny i chcesz dowiedzieć się więcej wejdź na www.darszpiku.pl.