Podczas dzisiejszej konferencji prasowej komitetu referendalnego padły bardzo ostre słowa wobec senatora Piotra Gruszczyńskiego. Eugeniusz Wojciechowski – jeden z inicjatorów referendum, nazwał parlamentarzystę kłamcą, aroganckim i butnym.
Nazwałem senatora Piotra Gruszczyńskiego kłamcą dlatego, że: w listopadzie ubiegłego roku w murach liceum trzemeszeńskiego zaplanował spotkanie ze swoimi sympatykami – mówi Eugeniusz Wojciechowski, jeden z inicjatorów referendum w sprawie odwołania Rady Powiatu, wiceprzewodniczący Rady Rodziców Zespołu Szkół Liceum-Gimnazjum w Trzemesznie. Na to dostał zgodę ówczesnej pani dyrektor, natomiast absolwenci nie dostali później zgody, żeby w styczniu się spotkać. O tym spotkaniu dowiedzieliśmy się przypadkowo. W tym samym czasie mieliśmy spotkanie Rady Rodziców połączonych szkół liceum i gimnazjum. Było nas ponad 20 osób. Poszliśmy na aulę i pan senator ucieszył się kiedy zobaczył taką dużą dodatkową grupę dlatego, że tych sympatyków nie było za dużo. Natomiast kiedy zaproponowaliśmy, żeby odniósł się do problemów związanych z liceum i gimnazjum trzemeszeńskim, wyraźnie zaznaczył, że nie po to przyjechał do Trzemeszna – on przyjechał rozmawiać o celach platformy, o tym co platforma zrobiła, o tym co jeszcze zrobi, natomiast te problemy go nie interesują. Kiedy usłyszeliśmy taką odpowiedź, to cała grupa wstała i podziękowała panu senatorowi za takie podejście do tematu i postanowiliśmy wyjść. Wtedy pan senator zrozumiał swoje faux pas i powiedział: "dobrze, pod naciskiem siły będziemy rozmawiać o liceum". Rozczarowało mnie to. Po tym spotkaniu dopiero przemyślałem jak to może być, że senator RP, który reprezentuje nas w Senacie mówi, że robi coś pod względem siły. On narzuca nam o czym będziemy rozmawiać na spotkaniu. To jest dla mnie dziwne. Był bardzo krytykowany i atakowany. Tłumaczył się, że on o niczym nie wie, że się zapozna, że spotka się ze starostą i obiecał nam doprowadzić do spotkania pana starosty z rodzicami, żeby ten temat wyjaśnić, niech się wypowie dlaczego takie decyzje podjął, będziemy dyskutować, rozmawiać. Nie doszło do takiego spotkania do dnia dzisiejszego. (…) Późniejsze wypowiedzi pana senatora kiedy się okazuje, że ma jednak duży wpływ na to co członkowie PO robią we władzach samorządowych, to uważam, że jest kłamcą kiedy mówi, że nie ma wpływu na to, co robi pan starosta Pilak, nie ma wpływu na to jakie decyzje podejmują radni klubu PO, którzy każdą decyzję związaną z uchwałą na temat szkół trzemeszeńskich podejmują jednomyślnie. Ja uważam, że to jest kłamstwo. Ja zapraszam pana senatora na spotkanie np. za tydzień w piątek, żeby wytłumaczył dlaczego nie doszło do tego spotkania, żeby powiedział dlaczego nie chciał z nami wtedy rozmawiać. Senator jest arogancki i butny!
(Buk)
5 komentarzy
http://odwolacradepowiatuwgnieznie.blogspot.com/
Tutaj jest cała prawda
Odwołać to całe PO i SLD tak jak to zrobiono z czerwonymi na Warsztatach Terapii Zajęciowej i wtedy wmieście i powiecie zapanuje porządek.
Odwolac to cale PO i lewice tak jak to zrobila pewna pani na Warsztatach Terapii Zajeciowej i zapanuje pozadek
Pan wojciechowski jest bardzo delikatny w stosunku do senatora, mówiąc, że on kłamie. Proszę iśc na Rynek i zobaczyć te wstrętne napisy, prosze posłuchać wypoweiedzi senatora na temat szpitala. To jest jedno wielkie kłamstwo. Ale przyjdzie czas i odpowie za to. Postaramy się!
Mam prośbę – czy można by podać dokładny czas i miejsce zbiórki podpisów pod wnioskiem o referendum ws. odwołania RPG? Słyszałem coś o ul. Wyszyńskiego.