Plany rozbudowy gnieźnieńskiego szpitala przy ul. 3 Maja zmieniają się szybciej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Kontrowersyjną sprawą jest m.in. projekt, który zwyciężył w ostatnim konkursie na rozbudowę szpitala oraz obecny projekt inwestycji. Nie są one bowiem w żaden sposób powiązane ze sobą.
Pierwsza Stolica miała mieć szpital na miarę XXI wieku. Miała mieć, ale nie będzie miała. Zamiast nowoczesnego, wielokondygnacyjnego budynku powstanie mały budynek nazywany "gorącą platformą". Nazwa jest jak najbardziej trafna, bowiem atmosfera wokół wszystkich decyzji podejmowanych przez nowe władze gnieźnieńskiego ZOZ-u jest gorąca. Zapytaliśmy więc jak wygląda obecnie kwestia rozbudowy szpitala, bowiem projekt, który zwyciężył w ostatnim konkursie nie zostanie zrealizowany:
Chcielibyśmy ustalić pewną rzecz – konkurs, który pod koniec marca wygrała firma Heinle Wische und Partner Architekci z Wrocławia dotyczył nowej koncepcji rozbudowy szpitala przy ulicy 3 Maja w Gnieźnie. Pierwotnie zakładano rozbiórkę dotychczas wybudowanej części, jednak zdaniem przedstawicieli firmy okazało się to niemożliwe. Zaproponowali oni budowę tzw. "gorącej platformy" (nowego budynku). W związku z tym mamy pytanie:
Chcielibyśmy ustalić pewną rzecz – konkurs, który pod koniec marca wygrała firma Heinle Wische und Partner Architekci z Wrocławia dotyczył nowej koncepcji rozbudowy szpitala przy ulicy 3 Maja w Gnieźnie. Pierwotnie zakładano rozbiórkę dotychczas wybudowanej części, jednak zdaniem przedstawicieli firmy okazało się to niemożliwe. Zaproponowali oni budowę tzw. "gorącej platformy" (nowego budynku). W związku z tym mamy pytanie:
- Czy budowa "gorącej platformy" (nowego budynku) lub w ogóle dobudowywanie czegokolwiek było ujęte w założeniach konkursu?
- Czy na budowę "gorącej platformy" nie powinno przeprowadzić się odrębnego konkursu/przetargu?
- Czy uważa Pan, że wyłonienie projektanta nowego budynku na podstawie koncepcji na rozbudowę dotychczasowej inwestycji (niedokończonego bloku) jest prawidłowe i etycznie poprawne?
- Każdy budynek, który stoi w stanie niedokończonym generuje koszty utrzymania. Jakie będą przewidywane koszty utrzymania niedokończonego bloku szpitala, którego rozbudowa została przerwana? Czy planuje się zabezpieczenie w jakikolwiek sposób dotychczasowego stanu budowy, aby budynek nie ulegał degradacji, dewastacji oraz nie stanowił zagrożenia dla postronnych osób (np. osób bezdomnych)?
Poniżej odpowiedź, którą otrzymaliśmy:
Koszty jakie ponosimy w związku z niedokończonym budynkiem to koszt w bieżącym roku 4 259,00 zł i związany jest z wynajmem ogrodzenia oraz usług prawniczych związanych z dochodzeniem roszczeń w stosunku do Firmy "GOLD-BUD" (wykonawca robót) oraz Firmy "UNI-FORM" (inspektora nadzoru), którzy przyczynili się do wadliwie wykonanych robót budowlanych.
Budynek na dzień dzisiejszy został zabezpieczony. Wykonano na dachu budynku pokrycie papowe, odprowadzono wodę. Planujemy zamknięcie otworów drzwiowych i okiennych. Ponadto cały obiekt przy ul. 3 Maja 37 jest monitorowany i ochraniany przez firmę ochroniarską.
Mateusz Hen
z-ca dyrektora ds. lecznictwa
z-ca dyrektora ds. lecznictwa
"Gorąca platforma" pozwoli gnieźnieńskiemu ZOZ-owi na uzyskanie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Warto jednak podkreślić, że Gniezno miało zyskać duży, nowoczesny szpital. W miejsce tego mieszkańcy powiatu otrzymają absolutne minimum potrzebne do zdobycia kontraktu z NFZ-em oraz porzucone mury niedokończonej budowy, które przez wiele lat będą witały osoby przejeżdżające obwodnicą Pierwszej Stolicy.
(Buk)
3 komentarze
Drogi Janku, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych w przypadku konkursu mamy do czynienia z SĄDEM KONKURSOWYM a nie KOMISJĄ KONKURSOWĄ.Taki mały szczegół.
Odp1..niżej,,NIEPRAWDA,, Zespół Opieki Zdrowotnej jako zamawiający ma prawo zlecania autorowi wprowadzania do dokumentacji projektowej zmian w stosunku do koncepcji konkursowej oraz uzupełnień niezbędnych do właściwego funkcjonowania obiektu. W związku z tym budowa tzw. „gorącej platformy” mieści się w założeniach
Odp.2.ZERO WIEDZY/niżej/ ,,, Naszym zadaniem jest dostosowanie obiektów i pomieszczeń medycznych do wymagań stawianych przez Rozporządzenie Ministra Zdrowia. Termin wyznaczony przez rozporządzenie to 2016 rok. W związku konkursu i nie jest konieczne przeprowadzenie odrębnego postępowania konkursowego czy przetargowego”
Odp.1.NIEPRAWDA!!!
Nie są to poprawki,uzupełnienia tylko budowa nowego budynku i zaprzestanie działań na wygranym obiekcie konkursowym.To zupełnie co innego.Jest to złamanie Ustawy o Zamówieniach Publicznych.Tą sprawą z Urzędu zająć się powinna Prokuratura!!!
Odp.2.ZERO WIEDZY
Dostosowanie obiektów i pomieszczeń, mówi o obiektach i pomieszczeniach już istniejących.A tutaj mówimy o inwestycji.To zupełnie co innego!!!Jak macie kasę to możecie budować ,ale nie można mieszać pojęć.Trąci to brakiem kompetencji.Proszę zająć się lecznictwem panie dyr.Naczelny ekonomista nigdy by się tak nie wypowiedział?
PS.Nie mówi się Sąd Konkursowy tylko Komisja Konkursowa.
Pana na to stanowisko nie wybrał Sąd tylko Komisja Konkursowa.
Proszę się wypowiadać na czym się Pan zna czyli na lecznictwie.A sprawy nie należące do Pańskiej kompetencji zostawić pozostałym dyr.
Ostrzegam ,że wrogowie pana mogą w przyszłości wykorzystać takie wypowiedzi przeciwko panu!!!
Śmiech na sali. Banda złodziei i nic więcej.
W Chinach wiedzieli by co z takimi rządzącymi zrobić…