Czego to ludzie nie wymyślą, albo jak to było w tym przypadku nie podczepią do auta. A był to ciągnięty za Volkswagenem Sharan długi na sześć metrów, szeroki na półtora metra i ważący 400 kilogramów stalowy element, który na zakręcie zatrzymał się na Oplu Corsie. Policjanci natomiast zatrzymali jego nietrzeźwego właściciela.
Do tej niecodziennej kolizji drogowej doszło w sobotę, 22 czerwca przed godziną 15.00 w Oborze, gmina Gniezno. Jak wynika z ustaleń policjantów wydziału ruchu drogowego nietrzeźwy, 43-letni mieszkaniec Kłecka kierując Volkswagenem Sharan w kierunku Kłecka ciągnął za autem podczepiony linką do haka holowniczego 400-kilogramowy stalowy element o długości 6 metrów i 1,5 metra szerokości. Na łuku drogi na skutek nadmiernej prędkości przedmiot przemieścił się i uderzył w bok jadącego z przeciwnego kierunku Opla Corsy. Gdy kierowca Opla wyczuwszy alkohol powiedział, że wzywa policję, 43-latek odjechał w kierunku pobliskiego skupu złomu. Tam pozostawił element i odjechał. Policjanci wydziału ruchu drogowego zatrzymali go w miejscu zamieszkania. Przeprowadzone badanie wykazało, że kierowca Sharana miał 2 promile alkoholu w organizmie. Stróże prawa zatrzymali mu prawo jazdy. Mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej, w której na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Jeden komentarz
Przepraszam że nie na temat ale dla wielu osób może to być cenna informacja.
Witam,
chciałbym poruszyć sprawę wpłatomatów w Polsce, których właścicielem jest firma Euronet.
Miesiąc temu w Alior Banku skorzystałem z wpłatomatu Euronetu i wpłaciłem 1200 zł. Wpłatomat się zawiesił, pojawiła się jakaś informacja o błędzie i wpłatomat oddał kartę bez potwierdzenia wpłaty. Zadzwoniłem na infolinię Alior Banku, gdzie dowiedziałem się, że mogę złożyć reklamację i że pieniądze odzyskam w ciągu 30 dni, ale w niektórych przypadkach może to potrwać nawet 60 dni!
Sprawa dla niektórych może się wydawać błaha, ale to 1200 zł było przeznaczone na konkretne cele, m.in. na opłacenie rachunków, a część z nich była powierzona mi przez inną osobę na zakup bardzo potrzebnych lekarstw w aptece internetowej (w aptekach internetowych są niższe ceny).
Naraziłem się na karne odsetki za niezapłacone w terminie rachunki, poniosłem koszta na rozmowy z pracownikami banku i Euronetu, ale najgorsze w tym wszystkim – zawiodłem znajomego, który potrzebował leków!
Dodam jeszcze, że taka sytuacja z wpłatomatem zdarzyła mi się drugi raz, a kiedy poczytałem portale internetowe, okazało się, że poszkodowanych jest więcej!
Na stronie Euronetu znalazłem „fajne” hasło:
„Wpłatomat to same korzyści!
Dostępność: Teraz Twoje konto jest bliżej Ciebie. Wpłacać możesz w każdej chwili w dostępnych lokalizacjach.
Szybkość: Zdeponowane we wpłatomacie pieniądze mogą być dostępne na Twoim koncie nawet w ciągu 30 minut od momentu dokonania transakcji.
Bezpieczeństwo: Euronet gwarantuje bezpieczeństwo Twoich pieniędzy na każdym etapie transakcji. Nasi konsultanci są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, pod numerem telefonu 801 324 024 lub (22) 519 77 71″.
Jak się okazuje, są to jedynie puste hasła reklamowe i mają się nijak do rzeczywistości. Piszę to ku przestrodze, ponieważ zawiodłem się na tej firmie i całkowicie straciłem do niej zaufanie.
Dziękuję za poświęcenie mi chwili uwagi i życzę wszystkim powodzenia, oby Was omijały takie przykre sytuacje!
Pozdrawiam,
Wojtek.