Gnieźnieńscy policjanci operacyjni zatrzymali 31-latka, który jest podejrzewany o fikcyjne zgłoszenie kradzieży pojazdu. Jak wynika z ustaleń śledczych historia została wymyślona, żeby wyłudzić odszkodowanie. Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie kradzieży grozi do 2-óch lat pozbawienia wolności.
W piątek, 29 marca, wieczorem do Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie zgłosił się 31-letni mieszkaniec powiatu żnińskiego i złożył zawiadomienie o popełnionym na jego szkodę przestępstwie. Mężczyzna poinformował Policję o kradzieży z terenu parkingu przy ulicy Pałuckiej wartego 45 tysięcy Renault Trafic. Wyjaśnieniem sprawy od razu zajęli się gnieźnieńscy policjanci operacyjni, którzy jeszcze tego samego dnia ustalili, że do kradzieży auta nie doszło. 31-latek został zatrzymany. Podczas przesłuchania mężczyzna potwierdził, że cała historia została wymyślona, żeby otrzymać odszkodowanie od ubezpieczyciela. Czynności w tej sprawie trwają.