Zima powoli mija, śniegi ustąpiły, a spod ich warstwy wyjrzały na światło dzienne sterty odpadów, psich kup i innych śmieci. Czas zabrać się za wiosenne porządki w mieście. Wszystkie miejskie służby porządkowe podwajają swoje wysiłki, aby Gniezno weszło w nowy sezon turystyczny jako czyste i dbające o swoją estetykę miasto.
Do Straży Miejskiej wpływa bardzo dużo sygnałów o tzw. dzikich wysypiskach odpadów, które pojawiają się na terenie miasta. Zrzut śmieci w nieprzewidzianych do tego miejscach jest nie tylko kwestią estetyki, ale również stanowi naruszenie przepisów dotyczących utrzymania porządku i czystości w mieście oraz miejskiej gospodarki odpadami. Przystępujemy do ostrego przeciwdziałania takim zjawiskom. Osoba lub firma przyłapana na tzw. gorącym uczynku zrzutu odpadów w nieodpowiednim do tego miejscu będzie karana mandatem w wysokości 500 złotych oraz poniesie koszty usunięcia tych odpadów oraz umieszczenia ich na przeznaczonym do tego składowisku.
Istotną kwestię porządkową stanowi też sprawa psich odchodów zalegających trawniki i chodniki. Informujemy wszystkich, że zakończyliśmy już akcję informacyjno-edukacyjną, wskazującą właścicielom czworonogów konieczność uprzątania odchodów po swoich pupilach. Od tej chwili Straż Miejska będzie z całą surowością karała właścicieli psów i innych zwierząt za nieuprzątnięcie ich odchodów – może to nas kosztować mandat w wysokości do 500 zł. Czystość naszego miasta powinna leżeć na sercu nam wszystkim. Pomijając kwestie sanitarne – dużo przyjemniej spacerowałoby się po czystych chodnikach.
Istotną kwestię porządkową stanowi też sprawa psich odchodów zalegających trawniki i chodniki. Informujemy wszystkich, że zakończyliśmy już akcję informacyjno-edukacyjną, wskazującą właścicielom czworonogów konieczność uprzątania odchodów po swoich pupilach. Od tej chwili Straż Miejska będzie z całą surowością karała właścicieli psów i innych zwierząt za nieuprzątnięcie ich odchodów – może to nas kosztować mandat w wysokości do 500 zł. Czystość naszego miasta powinna leżeć na sercu nam wszystkim. Pomijając kwestie sanitarne – dużo przyjemniej spacerowałoby się po czystych chodnikach.
Sarenka w opałach
3 lutego patrol Straży Miejskiej odebrał zgłoszenie dotyczące sarny uwięzionej w ogrodzeniu na ogródkach działkowych położonych przy os. Kazimierza Wielkiego. Strażnicy uwolnili przerażone zwierzę.
Gdzie parkujemy?
Strażnicy Miejscy odbierają każdego dnia telefony od mieszkańców dotyczące nieprawidłowego parkowania. Sytuacja najgorzej wygląda w centrum. Najczęściej zgłaszane interwencje:
- ul. Świętokrzyska – parkowanie na chodniku (zakaz zatrzymywania się),
- ul. Jana – parkowanie na chodniku oraz na zakazie zatrzymywania się,
- ul. Grzybowo – parkowanie na łuku drogi, w obrębie skrzyżowania, na chodniku,
- ul. Mickiewicza na zakazie zatrzymywanie się (tutaj parkujące pojazdy często parkują na całej szerokości chodnika),
- ul. Dąbrówki – parkowanie na zatoce autobusowej,
- ul. Wyszyńskiego – parkowanie w miejscu obowiązywania znaku drogowego B – 36,
- os. Winiary – parkowanie przed klatkami schodowymi, na drogach przeciwpożarowych, na zakazach zatrzymywania się oraz na terenach zielonych.
Przypadki nieprawidłowego parkowania w centrum wychwytują operatorzy monitoringu miejskiego, należy sobie jednak zdawać sprawę z tego, że bezmyślne parkowanie stwarza poważne utrudnienia w ruchu i naraża pieszych zmuszonych do lawirowania pomiędzy autami. Może czasami warto zrobić dodatkową „rundkę po mieście w czasie gdy żona odprowadza dziecko do przedszkola a przy okazji kupuje chleb jak to ma miejsce np. na ul. Dąbrówki?…
Straż Miejska