Do głównych zadań Straży Miejskiej należy kontrola czystości i porządku w mieście. Widok niektórych terenów jest wyjątkowo nieestetyczny. Rozrośnięte chwasty, nierzadko wrastające w chodnik, papiery, plastikowe butelki, pierwsze jesienne liście i niedopałki papierosów na naszych ulicach to codzienność.
Strażnicy w czasie swoich patroli docierają do takich miejsc i prowadzą dalsze czynności. Przeprowadzają rozmowy z właścicielami posesji, administratorami oraz dozorcami i przypominają im o ciążących na nich obowiązkach. Podczas pierwszej wizyty najczęściej funkcjonariusze stosują formę pouczenia. W przypadku niewykonania zaleceń strażników ponowna kontrola może zaowocować mandatem karnym. Odrębny temat to przepełnione kosze na odpady selektywne oraz psie odchody. Strażnicy reagują również na tego typu nieprawidłowości i przekazują swoje uwagi odpowiednim organom.
Problemy na ul. Mickiewicza
3 września strażnicy otrzymali zgłoszenia od mieszkańców z ul. Mickiewicza dotyczące wyrzucania śmieci oraz nieprawidłowego parkowania na chodniku. Okazało się, że śmieci to głównie odpady pobudowane z wykańczanych tam mieszkań. Funkcjonariusze przeprowadzili rozmowy pouczające z pracującymi na miejscu ekipami remontowymi. Właściciela terenu poproszono o uprzątnięcie wskazanego dzikiego wysypiska. Jeszcze w tym samym dniu teren ten został dokładnie posprzątany.
Uszkodzona skrzynka energetyczna
Zgłoszenie o uszkodzonej szafce energetycznej przyjęli strażnicy miejscy dzisiaj w godzinach porannych na ul. Rybnej. Zgłaszający osobiście wskazał funkcjonariuszom niebezpieczne miejsce i zwrócił uwagę na to, że jest to miejsce uczęszczane przez dzieci i młodzież. Strażnicy niezwłocznie przekazali informację do właściciela skrzynki.
Akcja „Pies”
Pomimo trwającej od dłuższego czasu akcji „Pies” na chodnikach naszych ulic nadal napotykamy na psie odchody. Wielu właścicieli psów konsekwentnie po nich nie sprząta. Na szczęście coraz częściej trafiają do Straży Miejskiej zgłoszenia od świadków wyprowadzania psów i uchylania się od sprzątania. Strażnicy reagują na każdy sygnał. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce na ul. Jana Pawła II. Na nowo położonym chodniku leżała duża psia kupa. Mieszkańcy poinformowali strażników kto jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy. Po rozmowie z właścicielką dużego owczarka niemieckiego chodnik został przez nią uprzątnięty.