Wczoraj ok. 16.30 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego wpłynęło zgłoszenia o potrąceniu przez samochód osobowy czterech osób w miejscowości Łagiewniki Kościelne. Jak się później okazało dwie osoby poniosły śmierć na miejscu, a pozostałe dwie z stanie ciężkim zostały przewiezione do szpitala. Kierowca miał 2,7 promila alkoholu i zbiegł z innego miejsca kolizji.
Samochód osobowy wypadł z drogi i wjechał na prywatną posesję potrącając znajdujące się na niej cztery osoby. Pojazd przejechał jeszcze około 20-stu metrów i uderzył w drzewo na posesji. Kierujący samochodem Opel Vectra uczestniczył w kolizji drogowej, z której to kolizji oddalił się i przejeżdżając przez Łagiewniki Kościelne na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni, wjechał w ogrodzenie posesji i potrącił osoby znajdujące się na terenie posesji, a następnie zatrzymał się na drzewie – mówi naczelnik wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie podinsp. Janusz Warda. W wyniku tego zdarzenie dwóch mężczyzn w wieku 23-ech i 28-miu lat poniosło śmierć na miejscu, dwie kobiety w wieku 23-ech i 24-ech lat z ciężkimi obrażeniami przewieziono do szpitala w Gnieźnie. Na miejscu zatrzymano kierującego pojazdem, którym okazałą się 49-letni mieszkaniec gminy Kłecko. Wykazane badanie stwierdziło, że znajduje się wstanie nietrzeźwości – 2,7 promila. Kierowca został zatrzymany. Dzisiaj odbędą się dalsze czynności procesowe. W działaniach udział brały zastępy JRG Gniezno, OSP Kiszkowo, OSP Kłecko, policja, pogotowie ratunkowe oraz prokurator.
Mała masz racje ale życie jest inne dobry adwokat z znajomościami z sędzią załatwia w pierwszym procesie 8 lat a gdy już prasa się nie interesuje i sprawa się ucicha to się robi odwołanie i w drugim procesie 2 lata w zawieszeniu.
jajaja on
alkus jak on mógł cos takiego zrobić przechodzi to ludzkie granice [*] na zawsze w pamięci
mala on
to przykre nie powinno byc litosci dla takich pijaków
4 komentarze
DOŹYWOCIE!!!!!!!!!!
Mała masz racje ale życie jest inne dobry adwokat z znajomościami z sędzią załatwia w pierwszym procesie 8 lat a gdy już prasa się nie interesuje i sprawa się ucicha to się robi odwołanie i w drugim procesie 2 lata w zawieszeniu.
alkus jak on mógł cos takiego zrobić przechodzi to ludzkie granice [*] na zawsze w pamięci
to przykre nie powinno byc litosci dla takich pijaków