Tego jeszcze na Męskim Graniu nie było! Podczas trasy koncertowej sponsorowanej przez markę Żywiec wystąpiła śpiewaczka operowa – Aleksandra Kurzak. Publiczność odśpiewała dla niej chóralne „Sto lat!?”, świętując zbliżające się urodziny artystki. To jednak nie koniec atrakcji – w Starej Gazowni ognia dali jeszcze m.in. Acid Drinkers, KNŻ, O.S.T.R Tabasko oraz Katarzyna Nosowska – dyrektor artystyczna projektu. Dzięki transmisji online wydarzenie śledziło ponad 100 tys. osób w Polsce i na świecie.
Absolutną sensacją wieczoru okazał się występ Aleksandry Kurzak w towarzystwie Orkiestry Feel Harmony. Artystka poruszyła niesamowitą głębią głosu i wirtuozerią. Jeszcze nigdy na scenie Męskiego Grania nie gościła sztuka w tak elitarnym, a jednocześnie porywającym wydaniu. Sopranistka zrobiła piorunujące wrażenie i podbiła serca słuchaczy. Jestem zachwycona – super atmosfera i super publiczność, otwarta na różne muzyczne propozycje – mówiła po koncercie Aleksandra Kurzak. Najważniejsze jest to, że muzyka się łączy i nieważne są podziały na jej gatunki. Po tym wyjątkowym koncercie Piotr Stelmach zapowiedział muzyczną woltę. Na scenę wkroczyło trio Kamp!, porywając świetnymi utworami w stylu elektro-pop. Gromkie brawa usłyszeli także „Micze”, jak zawsze w doskonałej, ekstrawaganckiej formie. Zespół szybko zjednał sobie widzów, którzy entuzjastycznie reagowali na dźwięki płynące ze sceny.
Poznański koncert był niezwykły – mówi Marta Kuropatwińska, manager marki Żywiec. Olbrzymie wrażenie zrobiła Aleksandra Kurzak, która urzekła wszystkich ogromną siłą głosu. Jedna z największych na świecie sław operowych w towarzystwie orkiestry symfonicznej na Męskim Graniu – ten występ z pewnością przejdzie do historii. Doznania muzyczne potęgowała fantastyczna oprawa koncertu. Scenografia zaprojektowana przez uznaną architektkę przestrzeni – Małgorzatę Szabłowską oraz oprawa świetlna, za której przygotowanie odpowiada Paweł „Spider” Pająk – jeden z czołowych polskich twórców widowisk multimedialnych, doskonale dopełniły spektakl. Klimat koncertu jeszcze w czasie jego trwania uchwycił na płótnie mistrz graffiti – Marek LOONEY Rybowski. Na trasie pojawiła się także Arcystrefa Żywca – przestrzeń zaprojektowana przez designera Marka Mielnickiego. Podczas koncertu kontener pękał w szwach. Fani muzyki chętnie się w nim relaksowali, zapoznając się przy tym z wyjątkowym dziedzictwem marki. Dużym zainteresowaniem cieszyły się ubrania i gadżety z unikatowej kolekcji sygnowanej logo
Podczas koncertów Męskiego Grania prowadzony jest program „18+”, poprzez który marka Żywiec promuje odpowiedzialną konsumpcję alkoholu i sprzedaż piwa wyłącznie osobom pełnoletnim. Przy nalewakach piwa znajdują się tabliczki z logo i hasłem projektu: „Jestem pełnoletni. Nie kupuję alkoholu nieletnim”. Takie samo hasło znajduje się na specjalnych opaskach rozdawanych podczas wydarzenia. Warto dodać, że na koncertach Męskiego Grania piwo jest sprzedawane w kubkach zwrotnych, ograniczających ilość wytworzonych odpadów. Wyłącznym sponsorem imprezy jest Żywiec.
Tego lata Męskie Granie zabrzmi jeszcze w następujących miejscach:
Wrocław, Browar Mieszczański – 11 sierpnia
Żywiec, Amfiteatr Pod Grojcem – 1 września
Więcej informacji o Męskim Graniu oraz materiały multimedialne na: www.meskiegranie.pl
Bilety dostępne na: www.meskiegranie.pl, www.eventim.pl, w salonach Empik oraz wszystkich punktach sprzedaży Eventim.
tekst: Marta Wojciechowska
foto: (Buk)
foto: (Buk)
Jeden komentarz
Byłam i potwierdzam, super impreza na poziomie. Polecam i do zobaczenia za rok!!!