Budowa drogi ekspresowej S5 powoli dobiega końca. Pełna przepustowość ma być możliwa jeszcze dzisiaj przed północą. Całkowite zakończenie inwestycji zajmie jednak jeszcze kilka miesięcy. Dzisiaj odbyła się prezentacja postępów budowy mediom, zaproszonym gościom oraz mieszkańcom.
Budowa drogi ekspresowej S5 najwyraźniej zostanie zakończona miesiąc przed planowanym terminem. Już dzisiaj w godzinach nocnych ma się odbywać na niej ruch w obydwu kierunkach. Inwestycja obfitowała w wiele nieprzewidzianych sytuacji, ale wszystkie udało się pomyślnie rozwiązać. Budowa drogi ekspresowej S5 to olbrzymie i bardzo ciekawe zadanie – mówi Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. 35-kilometrów dwujezdniowej drogi ekspresowej S5 od węzła Poznań Wschód na Autostradzie A2 do węzła Gniezno Południe na drodze krajowej nr 5 plus 5 kilometrów dwujezdniowej drogi krajowej – wlot od węzła do samego miasta Gniezna. Żeby uzyskać pozwolenie na użytkowanie trzeba dokończyć malowanie oznakowania poziomego i kilka odcinków barier sprężystych. Droga może zostać oddana do ruchu tylko jeżeli jest bezpieczna dla użytkowników. Inwestycja rozpoczęła się przekazaniem placów budowy jesienią 2009 roku. Tak naprawdę prace rozpoczęły się wiosną 2010 roku. Były bardzo duże stanowiska archeologiczne dlatego, że tutejsze tereny są bogate w wykopaliska wczesnych kultur jeśli chodzi o osadnictwo. Do dnia dzisiejszego upłynęły dwa lata. Pierwotny termin kontraktowy to jest koniec czerwca, a więc dzisiaj jesteśmy około miesiąc przed pierwotną datą zakończenia tej inwestycji. Zostały nam już tylko fragmentaryczne działania do wykonania i mam nadzieję, że przed północą uda się nam ruch puścić. W świetle tych dwuletnich obserwacji mogę powiedzieć, że ta budowa nienajgorzej szła. Było jedno czy dwa zawirowania, m.in. z podwykonawcami, tak jak z resztą w całym kraju, ale muszę powiedzieć, że włączyliśmy się do tego bardzo intensywnie, było również zrozumienie wykonawców i problemy te zostały wyczyszczone i doprowadzone do końca. Można powiedzieć, że jak na ten trudny czas budowania, na to spiętrzenie wielu problemów, na te braki i w sprzęcie, w ludziach, w materiale, na problemy z drożejącymi materiałami, udało nam się tą budowę doprowadzić w sposób przyzwoity prawie do końca. Mamy prawie 800 tys. nasadzeń, więc jeszcze parę miesięcy będziemy sadzić drzewa i krzewy – w sprzyjających warunkach atmosferycznych oczywiście. Jeszcze do dokończenia pozostały drogi serwisowe – jest ich ponad dwa razy tyle, co samej drogi, bo około 80 km. Na nich też jeszcze będą trwały prace, ale tak jest zorganizowany ruch, że cała obsługa przyległych miejscowości ma ten ruch zorganizowany.
Inżynierowie musieli zmierzyć się z takimi trudnościami jak, m.in.: tereny podmokłe, wycinka lasów, usunięcie kilku milionów ton wierzchniej warstwy gruntów. Największym problemem, który wzbudza najwięcej obaw jest wyburzanie domów znajdujących się na terenie inwestycji. Wszystkim mieszkańcom zapewniono nowe mieszkania lub domy. Przenoszono także bocianie gniazda i wybudowano 2 przejścia dla zwierząt na obszarze „Natura 2000”. Wykańczane są Miejsca Obsługi Podróżnych i ekrany akustyczne. W wielu miejscach zainstalowano elementy antyolśnieniowe aby zwiększyć bezpieczeństwo podróżujących trasą S5.
Główne cele projektu to:
zapewnienie sprawnego połączenia autostrady A1 Gdańsk – Katowice z autostradą A2 Poznań – Warszawa,
podłączenie drogi nr 5 Gniezno – Poznań oraz drogi nr 92 Września – Poznań do autostrady nr A2 Września – Poznań – Nowy Tomyśl w rejonie Kleszczewa,
wyprowadzenie ruchu tranzytowego poza Poznań,
poprawa płynności ruchu pojazdów oraz eliminacja utrudnień w ruchu (zapewnienie określonego poziomu swobody)
po pierwsze do końca budowy S5 to jeszcze daleko – to na razie przejezdność. Po drugie trasa wcale nie została oddana w nocy. Po 3 życzę wszyskim nie urwania zawieszania na zjazdach i wjazdach 😉
Jeden komentarz
po pierwsze do końca budowy S5 to jeszcze daleko – to na razie przejezdność. Po drugie trasa wcale nie została oddana w nocy. Po 3 życzę wszyskim nie urwania zawieszania na zjazdach i wjazdach 😉