Zaplanowany na wczoraj na godz. 17.00 spektakl Cyrku Korona ze względu na trwającą żałobę narodową miał zostać przesunięty na środę. Taka informacja została oficjalnie przekazana opinii publicznej. Niestety władze cyrku postanowiły złamać ustalenia i w tajemnicy wystawić przedstawienie. Zignorowanie zakazu organizacji spektaklu zakończyło się wyproszeniem mediów z terenu cyrku oraz powiadomieniem policji przez zarządcę stadionu żużlowego, na którym rozstawiony był namiot cyrkowy.
Wczoraj o godz. 17.00 w rozstawionym na stadionie żużlowym przy ul. Wrzesińskiej Cyrku Korona miało odbyć się przedstawienie. W programie przewidziane były m.in. pokazy akrobatyczne, ekwilibrystyczne, iluzjonistyczne i tresury zwierząt. Ze względu na wypadek pociągów w Szczekocinach i w związku z ogłoszoną z tego powodu żałobą narodową dyrektor Gnieźnieńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (jako zarządca obiektu, na którym rozstawiony był cyrk) w porozumieniu z Urzędem Miasta uznał, że przedstawienie musi zostać odwołane i przesunięte na inny termin. Szczegóły zostały uzgodnione pomiędzy kierownikiem cyrku a Jackiem Mańkowskim – dyrektorem GOSIR-u oraz Urzędem Miasta, który ze względu na rozpoczynające się w środę treningi Lechma Start Gniezno wyznaczył działkę obok stadionu żużlowego, na którą miał przenieść się cyrk. Organizatorzy przedstawienia zapewnili kilkanaście minut przed godziną 17.00, że wpuszczą widownię do namiotu i tam poinformują, że spektakl się nie odbędzie. Taką sama informację otrzymali nasi dziennikarze. Przed przedstawieniem nie można było dodzwonić się na żaden z numerów kontaktowych do cyrku w celu uzyskania informacji czy spektakl się odbędzie. Pomimo posiadania biletu nasz dziennikarz nie został wpuszczony na teren cyrku bez podania powodu. Drugiej osobie z naszej redakcji udało się wejść na ten sam bilet, jednak bez podania informacji, że jest dziennikarzem. Po wejściu do namiotu cyrkowego okazało się, że przedstawienie trwa w niezmienionej formie. Kiedy kierownik cyrku dowiedział się, że nasz dziennikarz jest w środku zostaliśmy wyproszeni za bramkę wejściową. Nie wytłumaczono nam dlaczego przedstawienie odbywa się pomimo zakazu i wcześniejszych ustaleń oraz czy środowy spektakl odbędzie się zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Cyrk Korona kilka godzin przed przedstawieniem został poinformowany telefonicznie oraz pisemnie, że nie ma zgody na wystawienie zaplanowanego przedstawienia – mówi Jacek Mańkowski, dyrektor GOSiR-u. Pomimo zakazu spektakl odbył się w tajemnicy, ponieważ ustaliliśmy wspólnie z kierownikiem cyrku, że impreza zostanie przesunięta na środę. Nie spodziewaliśmy się, że organizatorzy złamią ustalenia. Niestety musieliśmy powiadomić policję. W tej chwili nie jestem w stanie powiedzieć czy cyrk poniesie z tego powodu konsekwencje. W związku z trwająca żałobą narodową nie mogliśmy podjąć innej decyzji niż odwołanie przedstawienia w poniedziałek. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to duża impreza, mieszkańcy kupują bilety również w przedsprzedaży, cyrk ma napięty program, ale żałoba narodowa jest rzeczą najważniejszą i musimy się do niej zastosować. Nie udało nam się uzyskać informacji dlaczego dziennikarze pomimo posiadania biletu musieli opuścić teren cyrku. Osoby, które z mediów dowiedziały się, że przedstawienie zostało odwołane a kupiły bilet mają prawo do zwrotu kosztów, ponieważ była to oficjalna informacja przekazana po ustaleniach pomiędzy zarządcą obiektu, Urzędem Miasta i organizatorem przedstawienia. W tym celu należy kontaktować się z Cyrkiem Korona, a w przypadku odmowy zwrotu kosztów z Rzecznikiem Praw Konsumentów.
„Nomi” weź następnym razem pisz komentarz w Wordzie, popraw podkreślone błędy i dopiero skopiuj na portal… 😛
Nomi on
jak codziennie gina ludzie to nikt sie tym nie ptrzejmuje ze cierpia na raka, ze umieraja ze popelniaja z bolu samobujstwa ale jak 16 osob zginie wjednym miejscu w jednym czasie to wszyscy staja sie LEPSI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ludziom dzis szfankuja glowy i maja balagan wkabinie… to wybor kazdego zosobna czy na show idzie czy nie.. kwestia smaku i morlana, etyczna, poprostu kwestia wyboru… bo wiele ludzi moze poszlo na show by na chwile zapomniec o troskach, bulu i tragedjach…!!!!!!!!
Jestescie lepsi bo nie poszliscie na SHOW???… myslicie ze to was zbawi?..
Radca on
Nieznajomość prawa nie upoważnia do jego nieprzestrzegania. Owszem wynajmujący ma prawo do niewyrażenia zgody na wystawienie przedstawienia. To nie podlega żadnej dyskusji z prawnego punktu widzenia.
Co do wynajmu mieszkania, to widzę, że nadal mentalność ludzi jest taka, że jak coś wynajmują to uważają że jest to ich własnością i mają do tego wszelkie prawa. Otóż nie drodzy Państwo – jesteście TYLKO wynajmującymi. Jakiekolwiek kwestie decyzyjne pozostają w woli właściciela. Jeżeli się Wam to nie podoba, to zawsze możecie kupić sobie własne mieszkanie, stadion, basen itp. Nie należy mieć pretensji do właściciela, że decyduje o swoim mieniu. Ma do tego prawo.
A więc podsumowując: Drogi „Fredku” jeżeli (zakładając) wynajmujesz mieszkanie, to zapraszam do lektury przepisów. W kwestii GOSiRu i stadionu, to GOSiR nie był TYLKO wynajmującym. To cyrk TYLKO wynajmował stadion. Ostateczne zdanie należy do GOSiRu.
Fredek on
bzdura… Jak ktoś wynajmuje mi mieszkanie to nie ma prawa mówić mi w jakich godzinach mam w nim przebywać… Albo czy mogę do niego zapraszać znajomych…! Gosir tylko wynajmuje teren to nie jest impreza miejska więc odpowiedzialność wynajmującego kończy się w momencie wynajęcia. A czy wynajmujący będzie dawał na tym terenie spektakl czy nie… Tu gosir nie ma nic do powiedzenia bo nie jest organizatorem imprezy a tylko wynajmującym….
Pełen namiot ludzi którzy przyszli na spektakl powinno świadczyć o tym, że ta dyskusja jest bez sensowną.
bylemtam on
Przedstawienie nie było jak każdego dnia…PRzed została odmówiona modlitwa w intencji ofiar i muzyka była puszczona ciszej….
znawca on
GOSiR wynajmuje miejsce i decyduje czy dana impreza może się odbyć w tym miejscu. Jeżeli wynajmuje ale zapada decyzja, że nie można zrobić danej imprezy, to nie można łamać tego postanowienia. Proste jak budowa cepa, prawda?
lukasz on
No i takich mamy „obywateli” w pierwszej stolicy Polski… Nic dodać, nic ująć… A to, że wyproszono dziennikarzy dowodzi tylko, że organizator przede wszystkim był schapany na pieniądze. Na pewno tłumaczy się tym, że nie chciał odwoływać spektaklu, bo sprzedano bilety itp. Każdy wie jak to wygląda naprawdę. Przedstawienie za wszelką cenę. „Wyrzućmy media to nikt się nie dowie”…
Fredek on
Przecież nie było żadnego zakazu… Tylko zlecenie! Więc nie możemy mówić o złamaniu zakazu… O odwołaniu spektaklu decyduje tylko cyrk, ewentualnie widz. A gosir po wynajęcia placu nie ma nic do powiedzenia czy dana impreza ma się odbyć czy nie… Mogą się tylko podrapać po tyłku. Całą sprawę i „zakaz” uważam za śmieszny. CHCESZ IŚĆ DO KINA, CYRKU NA DYSKOTEKĘ W ŻAŁQOBĘ NARODOWĄ…. TO IDŹ… NIE CHCESZ TO NIE IDŹ…. Ale nie mów innym co mają robić!!!!!!!
ANIONIM on
Żałoba to tylko wydarzenie medialne… Moim zdaniem dobrze, że spektakl został zagrany. Przecież to człowiek sam decyduje, czy chce przestrzegać żałoby, a jak namiot był pełen to powinno się mieć pretensje do tych 1,500 tysiąca osób!!
marian on
Jak na moje to bardzo dobrze, że przedstawienie się odbyło.
Rodrigo on
Zachowanie organizatora to skandal. To przedstawienie powinno zostać przerwane.
11 komentarzy
„Nomi” weź następnym razem pisz komentarz w Wordzie, popraw podkreślone błędy i dopiero skopiuj na portal… 😛
jak codziennie gina ludzie to nikt sie tym nie ptrzejmuje ze cierpia na raka, ze umieraja ze popelniaja z bolu samobujstwa ale jak 16 osob zginie wjednym miejscu w jednym czasie to wszyscy staja sie LEPSI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ludziom dzis szfankuja glowy i maja balagan wkabinie… to wybor kazdego zosobna czy na show idzie czy nie.. kwestia smaku i morlana, etyczna, poprostu kwestia wyboru… bo wiele ludzi moze poszlo na show by na chwile zapomniec o troskach, bulu i tragedjach…!!!!!!!!
Jestescie lepsi bo nie poszliscie na SHOW???… myslicie ze to was zbawi?..
Nieznajomość prawa nie upoważnia do jego nieprzestrzegania. Owszem wynajmujący ma prawo do niewyrażenia zgody na wystawienie przedstawienia. To nie podlega żadnej dyskusji z prawnego punktu widzenia.
Co do wynajmu mieszkania, to widzę, że nadal mentalność ludzi jest taka, że jak coś wynajmują to uważają że jest to ich własnością i mają do tego wszelkie prawa. Otóż nie drodzy Państwo – jesteście TYLKO wynajmującymi. Jakiekolwiek kwestie decyzyjne pozostają w woli właściciela. Jeżeli się Wam to nie podoba, to zawsze możecie kupić sobie własne mieszkanie, stadion, basen itp. Nie należy mieć pretensji do właściciela, że decyduje o swoim mieniu. Ma do tego prawo.
A więc podsumowując: Drogi „Fredku” jeżeli (zakładając) wynajmujesz mieszkanie, to zapraszam do lektury przepisów. W kwestii GOSiRu i stadionu, to GOSiR nie był TYLKO wynajmującym. To cyrk TYLKO wynajmował stadion. Ostateczne zdanie należy do GOSiRu.
bzdura… Jak ktoś wynajmuje mi mieszkanie to nie ma prawa mówić mi w jakich godzinach mam w nim przebywać… Albo czy mogę do niego zapraszać znajomych…! Gosir tylko wynajmuje teren to nie jest impreza miejska więc odpowiedzialność wynajmującego kończy się w momencie wynajęcia. A czy wynajmujący będzie dawał na tym terenie spektakl czy nie… Tu gosir nie ma nic do powiedzenia bo nie jest organizatorem imprezy a tylko wynajmującym….
Pełen namiot ludzi którzy przyszli na spektakl powinno świadczyć o tym, że ta dyskusja jest bez sensowną.
Przedstawienie nie było jak każdego dnia…PRzed została odmówiona modlitwa w intencji ofiar i muzyka była puszczona ciszej….
GOSiR wynajmuje miejsce i decyduje czy dana impreza może się odbyć w tym miejscu. Jeżeli wynajmuje ale zapada decyzja, że nie można zrobić danej imprezy, to nie można łamać tego postanowienia. Proste jak budowa cepa, prawda?
No i takich mamy „obywateli” w pierwszej stolicy Polski… Nic dodać, nic ująć… A to, że wyproszono dziennikarzy dowodzi tylko, że organizator przede wszystkim był schapany na pieniądze. Na pewno tłumaczy się tym, że nie chciał odwoływać spektaklu, bo sprzedano bilety itp. Każdy wie jak to wygląda naprawdę. Przedstawienie za wszelką cenę. „Wyrzućmy media to nikt się nie dowie”…
Przecież nie było żadnego zakazu… Tylko zlecenie! Więc nie możemy mówić o złamaniu zakazu… O odwołaniu spektaklu decyduje tylko cyrk, ewentualnie widz. A gosir po wynajęcia placu nie ma nic do powiedzenia czy dana impreza ma się odbyć czy nie… Mogą się tylko podrapać po tyłku. Całą sprawę i „zakaz” uważam za śmieszny. CHCESZ IŚĆ DO KINA, CYRKU NA DYSKOTEKĘ W ŻAŁQOBĘ NARODOWĄ…. TO IDŹ… NIE CHCESZ TO NIE IDŹ…. Ale nie mów innym co mają robić!!!!!!!
Żałoba to tylko wydarzenie medialne… Moim zdaniem dobrze, że spektakl został zagrany. Przecież to człowiek sam decyduje, czy chce przestrzegać żałoby, a jak namiot był pełen to powinno się mieć pretensje do tych 1,500 tysiąca osób!!
Jak na moje to bardzo dobrze, że przedstawienie się odbyło.
Zachowanie organizatora to skandal. To przedstawienie powinno zostać przerwane.